Szwedzka zupa jagodowa (Blåbärssoppa)
Choć staram się czytać sporo książek (z naciskiem na „staram” ;)), jak na złość są to książki, w których bohaterowie chyba w ogóle nic nie jedzą i odżywiają się energią słoneczną. W końcu sięgnęłam po książki z dzieciństwa, w tym jedną z moich ulubionych: „Dzieci z Bullerbyn”.