Nadmiar mięsa w lodówce? Nie problem:) Podam dzisiaj przepis na pieczeń ze schabu. Rozpływa się w ustach i jest lepsza od nie jednej ''szynki wiejskiej" jaką serwują sklepy.
Ja robie nieortodoksyjnie, bez zaczynu. Do miski wsypuję całą mąkę, robie wgłębienie, wsypuje drożdże i dosypuje trochę cukru. Zalewam kilkoma łyżkami ciepłego mleka i odstawiam na 30 minut. Potem dodaje połowę pozostałego mleka, sól, resztę cukru i mieszam dokładnie. Dodaję jajka a na koniec resztę mleka i mieszam wszystko na gładka masę.
Tan wpis miał pojawić się już wczoraj, by na słodko rozpocząć majówkę. Niestety problemy techniczne sprawiły, że dopiero dziś przychodzę do Was z ciastem. Swoją drogą bardzo dobrym ciastem, prostym, a smacznym, wilgotnym i owocowym.
Idealny przepis na lekkie ciasto, dla osób, które nie lubią sterty brudnych miseczek, szklaneczek i łyżeczek, które zostają po przygotowaniu ciasta. Ja zmniejszyłam ilość cukru o połowę, ponieważ nie lubię bardzo słodkich ciast, dodatkowo kruszonka, którą dodałam od siebie również dosładza ciasto.
Chinkali najczęściej podawane są z mięsem (przeważnie z wołowiną lub jagnięciną, choć stosuje się też baraninę i wieprzowinę). Do farszu zawsze dodaje się świeżą kolendrę, która nadaje mięsu charakterystyczny smak. Mięso zawijane w ciasto jest surowe i gotuje się w trakcie gotowania pierogów, wydzielając pyszny rosół.
Smak tego ciasta przypomina mi dzieciństwo. Kiedy byłam mała, babcia ucierała podobne ciasto w dużej, brązowej makutrze. Pamiętam, jak patrzyłam zafascynowana, kiedy dodawała po jednym jajku i szybko kręciła drewnianą pałką, żeby się nie zważyło... Wczoraj, kiedy go spróbowałam, wiedziałam, że to jest ten właśnie smak.
Jedne z najlepszych ciastek jakie zrobiłam i jakie jadłam! Ciastka bez mąki, tłuszczu, cukru czy sztucznych dodatków. Całkowicie naturalne, zdrowe i mega pyszne! Słodkie, chrupiące, delikatne... Zawierają jedynie zdrowe składniki: płatki owsiane, orzechy, żurawinę i pestki. Mega dawka witamin i składników mineralnych w jednym ciasteczku. Mają jeden minus - nie sposób się od nich oderwać!
Skusiły mnie w tym cieście nietypowy spód i moje ukochane maliny. Na to, z czego zrobiony jest spód ciasta, nie wpadł w mojej rodzinie nikt. Nawet mąż, który dzień wcześniej kupował mi oba składniki ;) Jedynie ciocia przy którymś razie zgadła, że to sucharki. Nutelli jednak nie wymyśliła :) Taka mała zgaduj-zgadula :)
Wyszło przepysznie. Smaczna, delikatna ryba przykryta rewelacyjnym serowym sosem na bazie śmietany, pełnym aromatycznych ziół. Zdecydowanie polecam, również osobom na diecie Montignaca, jako danie tłuszczowe.