Indyka pokrój na niewielkie kawałki, obtocz w przyprawach i odstaw na jakiś czas.Obtocz mięso w jajku, sezamie i smaż krótko na rozgrzanym tłuszczu.Podawaj z brązowym ryżem.
Łososia umyj, pokrop sokiem z cytryny, posyp przyprawą do ryb oraz koperkiem i odstaw na 2 godziny do lodówki.Warzywa i jabłka zetrzyj na tarce albo posiekaj w malakserze na talarki.
Miód, masło, cukier i skórkę oraz przyprawy wrzucamy do dużego garnka, stawiamy na niewielkim ogniu i podgrzewamy mieszając aż się wszystko rozpuści. Nie może się miód zagotować! Następnie odstawiamy to ostygnięcia.
Na dużej patelni rozgrzać olej. Podsmażyć na nim cebule aż zbrązowieje, ale nie wolno jej przypalić. Zmniejszyć ogień i dodać imbir, czosnek wszystkie mielone przyprawy oraz listki kolendry i chilli pokrojone w drobne kawałki i mieszając gotować 2 minuty.
Upieczone cisto pozostawić w formie do ostygnięcia. Następnie wyjąć z folii, szczelnie zawinąć w folie i zostawić na 2-3 dni w temperaturze pokojowej, tak by smaki się połączyły.
Zagnieść ciasto: Mąkę z solą i cukrem przesypać do dużej miski. Zrobić wgłębienie, wrzucić jajko i pokrojone w kawałeczki masło. Szybko zagnieść dodając stopniowo wodę. Ciasto uformować w kulę i owinąć w folię. Wstawić do lodówki, na co najmniej dwie godziny. (Nadmiar ciasta można zamrozić "na potem".)
Makaron ugotować wg instrukcji na pudełku. Osaczyć na sitku. W szerokim garnku rozgrzać oliwę i podsmażyć krotko czosnek, posolić do smaku. Wrzucić osaczony makaron, wymieszać i przerzucić na talerz. Posypać parmezanem i gotowe.
Zimne ziemniaki obrać, pokroić na ćwiartki. Do sporej miski wrzucić ziemniaki, cebule, kapary, oliwki - posolić, dodać pieprzu i zalać oliwą. Wymieszać i dolać octu winnego. Zamieszać i odstawić na 30 minut, najlepiej do lodówki. A potem smacznego.
Ja robie nieortodoksyjnie, bez zaczynu. Do miski wsypuję całą mąkę, robie wgłębienie, wsypuje drożdże i dosypuje trochę cukru. Zalewam kilkoma łyżkami ciepłego mleka i odstawiam na 30 minut. Potem dodaje połowę pozostałego mleka, sól, resztę cukru i mieszam dokładnie. Dodaję jajka a na koniec resztę mleka i mieszam wszystko na gładka masę.
Wódkę wlać do 1/2 objętości kieliszka. Sok malinowy wlać bardzo delikatnie (po ściankach kieliszka), żeby nie zmieszał się z wódką. Soku wlać, mniej więcej 1/3 objętości wódki. Do tego przydaje się łyżeczka trzymana pod kątem 45st. Na koniec wlać około 4/5 kropel tabasco.
Oponki to ciasteczka już odrobinkę karnawałowe - kojarzą się ze smażonymi w głębokim tłuszczu pączkami lub faworkami. Są dobrym pomysłem na wykorzystanie zalegającego w lodówce twarogu :)
Najprostsza i najlepsza tradycyjna sałatka jarzynowa, której nie może zabraknąć na świątecznym stole. Robię ją nie tylko od święta, bo bardzo ją lubimy. Składniki się raczej nie zmieniają, jedynie ich ilość. Podaję w przybliżeniu, wg takich proporcji jakie zastosowałam tym razem :)