Jest to słodki, ale nie za słodki(!!!) krem o żółtej barwie, przypominający smak miodu (choćby takiego z mniszka lekarskiego), ale według mnie jest o wiele lepszy. Trochę maślany, trochę krówkowy. Pyszny...niesamowicie pyszny. Do tego polecam świeże bułeczki i dobre masło.
Mocno kokosowy, niesamowicie śmietankowy i z bardzo chrupiącą kruszonką... sernik bez sera. Nikt nie chciał uwierzyć, że jest zrobiony tylko ze śmietany, bez ani odrobiny twarogu...
Zbliżają się święta więc czas wypróbować ciekawe przepisy, które będą się nadawały na wielkanocny stół. Dzisiaj proponuję mięso pieczone a wcześniej kilka dni peklowane. Mięso trzymane w takiej marynacie jest soczyste i kruche. W ten sposób można przygotować dowolne mięso, ja tym razem zrobiłam karkówkę wieprzową. Przepis znalazłam u Agi.
Chutney to sos, który wywodzi się z kuchni indyjskiej. W tym sosie możemy wyczuć pełen wachlarz smaków od bardzo pikantnego przez łagodny do słodkiego. W krajach zachodnich dostępny w sklepach jako gotowe sosy na bazie różnych składników, w Indiach zawsze sporządza się go na bieżąco z sezonowych owoców i warzyw.
Co roku jeżdżąc na majówkę na "ranczo" mojego Taty, przymierzałam się do zrobienia syropu z mniszka lekarskiego. I co roku Tata nie dawał mi szansy kosząc o świcie moje żółte pole. W tym roku się udało. Już wyjeżdżając z domu uprzedziłam, że koszenie może się odbyć najwcześniej po tym jak zbiorę pięćset (lub wielokrotność) ślicznych, dorodnych mleczyków.
Taką sobie wymyśliłam konfiturę. Miałam truskawki i rabarbar, dorzuciłam suszoną żurawinę, kandyzowany imbir oraz zerwane w lesie, a właściwie prawie nad morzem, płatki dzikiej róży. Wyszło bosko, smacznie, aromatycznie, tak jakoś magicznie. :)
Cebule, pieczarki i paprykę oczyścić. Cebule pokroić w kostkę, paprykę w słupki, a pieczarki w plasterki. Rozgrzać olej, wrzucić cebulę i zeszklić ją. Następnie dodać paprykę, kilka minut smażyć i dodać pieczarki, smażyć, aż warzywa będą miękkie.