Marynowana czerwona cebula (na Dzień Taty)
Jedną z wielu rzeczy, jakie mogę powiedzieć o moim Tacie jest fakt, że naprawdę zna się na dobrym jedzeniu (mówię tu także o jego przygotowaniu). Na Dzień Ojca własnoręcznie zrobiona przekąska/zaprawa wydaje mi się więc idealnym prezentem.
W tym roku Tata będzie raczył się marynowaną cebulką w pięknym, głęboko różowym kolorze. Oby mu smakowała!
#gallery-1 { margin: auto; } #gallery-1 .gallery-item { float: left; margin-top: 10px; text-align: center; width: 100%; } #gallery-1 img { border: 2px solid #cfcfcf; } #gallery-1 .gallery-caption { margin-left: 0; }Marynowana czerwona cebula (na Dzień Taty) Składniki
- cebula - 3 szt, czerwone, duże
- ocet winny - 1 i 1/2 szklanki, z czerwonego wina
- woda - 1/2 szklanki
- cukier brązowy - 1 szklanka
- goździki - 8 szt
- liść laurowy - 2 szt
- kolendra - 1/2 łyżeczki, ziarna
- kmin rzymski - 1/4 łyżeczki
Cebulę pokrój w cienkie plasterki. Włóż do słoika. W garnuszku wymieszaj wszystkie składniki zalewy, doprowadź do wrzenia. Gorącą marynatą zlej cebulę, słoik szczelnie zamknij, zacznij jesc najwcześniej po 24h od przygotowania.