Lubicie placki ziemniaczane? Ja uwielbiam!A babkę ziemniaczaną?...Przyznam z niejakim wstydem, że o ile plackami zajadałam się odkąd pamiętam (w dzieciństwie było to jedno z nielicznych dań, przy których istniała pewność, że, tak! zjem cały obiad) to babki… zwyczajnie nie znałam. Jest to więc moje stosunkowo ‘świeże’ odkrycie :)
Czasami robię do obiadu, oprócz surówki, jakąś jarzynkę na ciepło. Ostatnio znalazłam ciekawy przepis na duszoną kapustę. Kapusta ma fajny, śmietanowy smak, jest dobrze przyprawiona i smakuje bardzo orginalnie.
Czasem tak bywa, że człowiek zastanawia się co by tu taniego upichcić na obiad, bo... mnóstwo kasy idzie na studia, albo trzeba spłacić jakiś cholerny kredyt, a może pracodawca podziękował za usługi, albo...sami na pewno wiecie jak to jest.
Czasem również bywa i tak, że ma się dosyć przeróżnych "wynalazków" i tęskni się za czymś prostym, przywołującym na myśl domową, maminą kuchnię.
Alternatywa dla kapuśniaku w zwykłej postaci. Dużo lżejsza kapusta włoska świetnie zastąpiła tradycyjną, a z dodatkiem podsmażonych pieczarek zupa nabrała rewelacyjnego smaku.
Dzisiaj przepis na babkę ziemniaczaną, którą jadało się zarówno w moim rodzinnym domu, jak i w domu mojego męża. Można ją podać z sosem mięsnym lub grzybowym, lecz w takiej wersji jak podaję dzisiaj - z boczkiem wędzonym oraz podsmażoną cebulką można babę podać samodzielnie - u mnie z dużym kubkiem maślanki.
Tradycyjny kulebiak jest wykonany z ciasta drożdżowego.Jest to potrawa kuchni kresowej.Nadziewany pieróg farszem z mięsa i warzyw.Dzisiaj postanowiłam go zrobić ale trochę zmodyfikowałam.Zamiast ciasta drożdżowego użyłam ciasto francuskie.