Takie pesto jest wyraźne w smaku dzięki czosnkowi i cytrynie, jednak smak natki schodzi na dalszy plan (nie czuć tej lekkiej goryczki). Odpowiednio doprawione, będzie kusiło ze słoiczka soczystą zielenią. Zniknie bardzo szybko - gwarantuję.
Aby uzyskać smak bułek z dzieciństwa, takich z chrupiącą skórką, puszystym wnętrzem potrzebna jest odrobina zachodu, bo są to bułki na podmłodzie (...). Coraz rzadziej można takie kupić, dlatego warto zadać sobie trochę trudu i przygotować je w domu.
Bardzo aromatyczny chleb. Czarnuszka jest intensywna i w smaku i zapachu, ja ją lubię, więc dodałam sporo. Można spokojnie dodać więcej liści czosnku niedźwiedziego. Chleb długo zachowuje świeżość, nie kruszy się. Można go upiec w foremce, ale moim zdaniem smaczniejszy jest gdy wyrasta w koszyku.
Dziś przedstawiam kolejny pomysł na dodatek do dania głównego w zastępstwie wysłużonych ziemniaczków. Coraz popularniejsza ostatnio skorzonera, w formie śmietankowego puree, z pewnością świetnie sprawdzi się z mięsami jak i z rybami.
Jest słodko-kwaśna o dodatkowym głębszym jakby ziemistym smaku, nie jestem pewna, czy każdy odgadłby, że to botwina. Wspaniale orzeźwia i ma piękny kolor, zdecydowanie ma spore szanse podbić wiosenne pikniki :)
Eklerki to taki deser, który kojarzy mi się z dzieciństwem i ukochaną babcią!
Zawsze w sobotę wysyłała mnie do pobliskiego sklepu, gdzie była dostawa świeżutkich eklerek prosto z cukierni.
Nieziemsko słodkie, oblane dużą ilością czekoladowej polewy i wypełnione po brzegi słodkim kremem śmietanowym – na samo wspomnienie cieknie ślinka!
Ja postawiłam dziś na bardziej delikatne, lżejsze, a słodki, tłusty krem śmietanowy zamieniłam na fantastyczny francuski creme patissiere, przypominający krem budyniowy.
Nie lubię, kiedy coś się ma zmarnować więc leżącą w lodówce już jakiś czas cukinię starłam na tarce i dodałam do masy na kotlety mielone. Dodałam także odrobinę papryczki chilli oraz garść startego parmezanu. Nie spodziewałam się, że to co powstanie będzie smakowało tak wspaniale.
Piękna wiosna za oknem, a na talerzu ravioli z bardzo klasycznym nadzieniem z sera ricotta i szpinaku. Macie ochotę? Ja mam ochotę na spędzenie popołudnia w ogrodzie, będę sadzić zioła.
Na fali zafascynowania hummusem wpadło mi do głowy połączenie cieciorki i awokado. Pasty na bazie tych składników nie zawodzą, dlaczego by więc ich nie połączyć :) Takim oto sposobem wyszła zdrowa kombinacja, podkręcona dodatkowo papryką i chilli - stąd zamiast odcienia zieleni kolor przypominający typowy hummus.
W podtytule sałatka powinna nazywać się chrupiąca, gdyż jest to jej charakterystyczna cecha. Naprawdę wszystko tu chrupie: od sałaty przez seler naciowy aż po wierzchnią warstwę podsmażonego boczku. I jak to zwykle przy sałatkach warstwowych wychodzi spora porcja.
Prawdziwe włoskie cornetto robi sie z ciasta francuskiego, które jak wiemy ma w sobie dużo masła, ja postanowiłam przygotować ciasto francuskie które jest trochę " oszukane", dzięki temu zawiera niewiele masła, a efekt jest naprawdę zdumiewający.
Wszystkie składniki muszą być w temperaturze pokojowej.Masło rozpuścić. Białka ubić na sztywną pianę. Dodać po 1 łyżce stewii, ciągle ubijając. Dodać żółtka i zmiksować. Wsypać otręby, mak, mąkę i proszek do pieczenia. Wymieszać.
Czasem warto sięgnąć po zdrowe przepisy. Okazuje się, że klasyczne ciasto marchewkowe z mąką pszenną i dużą ilością tłuszczu można wykonać w bardzo zdrowy sposób: przy użyciu otrębów, miodu i odrobiny oleju.
Wszyscy, którzy jej próbowali (a była to spora grupka osób) byli zgodni co do jednego.Owszem w smaku różni się od tradycyjnej szarlotki na kruchym cieście, bo bardziej przypomina zapieczony pudding, ale mimo wszystko jest przepysz