Nowa propozycja obiadowa - wątróbka w sosie musztardowym, nowy przepis, który otrzymałam od mojej kolegi Jacka. Choć nie przepadam za wątróbką, muszę powiedzieć, że takie połącznie przypadło mi do gustu, polecam!
Carbonara bardzo często nazywana posiłkiem głodnych górników (węgiel - łac. carboneum) jest niesamowicie kaloryczną potrawą, no i co z tego... i tak ją uwielbiamy. Nie jest to oryginalny włoski przepis na Pastę alla Carbonara - zresztą nie ma tego jednego, najbardziej włoskiego przepisu. Przepisy różnią się, tak jak różnią się przepisy na każdą potrawę - co dom to przecież inny bigos.
Wzięło mnie ostatnio na nadziewanie ;-) a ponieważ bakłażan jest teraz dużo tańszy od papryki nadziałam 2 świeże bakłażany i przeleżałą w lodówce paprykę.
Rabarbar umyłam, ale nie obierałam. Pokroiłam w drobne kawałki i z 2 szklankami cukru podsmażyłam w garnku o grubym dnie, aż puścił sok. Następnie dodałam umytych truskawek, soku z cytryny i ewentualnie przekrojona na pół laskę wanilii - wymieszałam i na bardzo małym ogniu dusiłam całość, aż odparowała większość wody.
Pasta jest genialna na chleb. Pomysł na nią podsunęła mi już dawno temu koleżanka, która mieszka w Kairze. Tam bób jest jedzeniem biedaków i potrafią go przyrządzać na miliony sposobów.
U mnie dzisiaj zdrowo i zielono. Szpinak uwielbiam a ponieważ już pisałam o jego cennych właściwościach nie pozostaje mi nic innego jak zaprosić Was do wypróbowania przepisu.
Było już penne z kurkami a teraz chciałabym zaprosić wszystkich na aromatyczny gulasz wieprzowy z kurkami w pysznym gęstym sosie. Smakuje doskonale z makaronem, lub białym pieczywem.
Do tej pory nie przepadałam za muffinkami, od czasu do czasu je robiłam ale wciąż żadne nie były powalające. Ale te muf finki z przepisu Nigelli są absolutnie wspaniałe, za grosz nie przypominają ciężkich zbitych babek.
Aromatyczne, kruche i mięciutkie mięsko, to moje pierwsze skojarzenia. Dzięki tym żeberkom, czuję że szybciej wypróbuję kolejny przepis na mięso z coca - colą.
Efekt? Co najmniej zadowalający. Sernik jest z tych mocno mazistych, sycących, ale przy jedzeniu nie czuć jego ciężkości. Może to za sprawą słodkich, dojrzałych gruszek, które nadają ciastu przyjemnej wilgotności, są miękkie i delikatne.
Jest to migdałowa wersja markiz orzechowych. Orzechy w kruchych ciasteczkach zostały zastąpione migdałami, a mleczna czekolada w nadzieniu białą. Są tak samo pyszne, a może nawet lepsze, bo delikatniejsze w smaku, za to mocno aromatyczne.