Nie ma chyba nic prostszego na ciepłe śniadanie lub szybki obiad :-) Tak naprawdę można ją zrobić na setki sposobów z warzywami, wędlinami czy grillowanym mięsem, dosłownie możemy wykorzystać praktycznie wszystko co mamy w lodówce.
Kilka dni temu moja ukochana Coreczka skonczyla 3 latka.Z tej okazji bylo przyjecie i oczywiscie tort. Torty zawsze robilam sama i zawsze staralam sie by byly w guscie dziecka. Myslalam, ze tym razem bedzie tak samo. Juz slyszalam jak Viki mowi, ze chce tort z Myszka Mickey albo z Kubusiem Puchatkiem. Na sama mysl robilo mi sie slabo.
Placuszki robię najczęściej z mojego ulubionego przepisu, który pożyczyłam z bloga Dorotki i korzystam z niego często zmieniając jedynie dodatek owocowy:)
Robiłam już kolejny raz. Mięsko pyszne, mięciutkie, dużo warzyw - samo zdrowie ;) Przepis Seniorki z forum CinCin. Miało być z ryżem, ale zabrakło - podałam z kaszą mazurską - wyszło lepiej niż z ryżem. Robiłam z podwójnej porcji.
Od dziecka lubiłam zostawać sama w domu. Zdarzało się to bardzo rzadko i zawsze czekałam podekscytowana kiedy usłyszę -zamknij za nami drzwi. Głowa buzowała od pomysłów. Miewałam najróżniejsze, ale dwa z nich były stale w czołówce „rankingu”: zrobię sobie coś odlotowego do jedzenia i uzupełnię pamiętnik. Na spokojnie. Bez pośpiechu i obaw, że w połowie zdania ktoś wejdzie i nie dokończę myśli. Zawsze gdy przerywałam opisywanie jakiegoś ważnego przeżycia i wracałam do niego za jakiś czas, to już nie było to. Kreślenie, zamazywanie, bo już były inne emocje i inne spojrzenie na sprawę.
Kiedy pierwsza warstwa stężeje, podobnie postępujemy z drugą galaretką i bitą śmietaną. Na wierch możemy wylać tężejącą trzecią galaretkę (o innym niż poprzednie kolorze) lub przed podanie udekorować tartą czekoladą. Można również drugą warstwę obłożyć owocami i dopiero zalać galaretką.
Nie będę owijała w bawełnę i przyznam od razu, że jest to przepis na najlepsze placuszki, jakie w życiu jadłam! Mają obłędną konsystencję (czujesz, jakbyś jadł … chmurkę?) i fantastyczny smak.
Bigos cygański ani tochę nie przypomina tradycyjnego bigosu, który wszyscy znamy, ale jest tak samo pyszny. Doskonały na śniadanie, kolację a przede wszystkim na imprezę, polecam!
Pogoda cudowna. Wczoraj czekała nas wyprawa do Ogrodu Botanicznego w Powsinie. Cały dzień spędziliśmy na dworze. Chodziliśmy po górkach, podziwialiśmy poletko tulipanów, dzikie bratki, sasanki, śnieżyce, szafirki, magnolie, forsycje i mnóstwo innych pięknych roślin.
Boski sernik! Rozpływający sie w ustach, mocno czekoladowy, idealna propozycja dla wielbicieli wilgotnych ciast. Przepis znalazłam na stronie Liski. Bardzo gorąco polecam!
Na burito miałam ochotę od momentu kiedy obejrzałam film Dance with me. Scena, w której Chayanne podaje Vanessie Williams apetyczne zawiniątko ze slowami "Burrito chica" i jej zachwyt nad tym co jadła, zapadła mi tak głęboko w pamięć, że kiedy po raz pierwszy kupiłam tortillę, pierwsze co z niej zrobiłam było właśnie burrito. I już się nie dziwiłam skąd wziął się jej zachwyt.
Czasami zwykły, powtarzany już do znudzenia obiad można bardzo łatwo uatrakcyjnić. Skorzystałam z pomysłu znalezionego w Moim Gotowaniu a cały sekret polega na dodaniu do panierki ulubionych ziół. Karkówka pięknie pachniała, a ja nie mogłam się nadziwić jak niewiele trzeba aby w szarą codzienność wnieść trochę wrażeń. Najlepiej smakowych:)