Sernikobrownies z malinami
Boski sernik! Rozpływający sie w ustach, mocno czekoladowy, idealna propozycja dla wielbicieli wilgotnych ciast. Przepis znalazłam na stronie Liski. Bardzo gorąco polecam!
Składniki:
200g gorzkiej czekolady
200g masła
400g cukru pudru
5 jajek
110g mąki pszennej
400g sera kremowego (użyłam 500g twarogu mielonego z wiaderka)
cukier waniliowy lu 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii)
120g świeżych lub mrożonych malin (można dać nieco więcej)
Blaszkę 20x30 cm (może byc mniejsza) wysmarować masłem i wysypać bułką tartą. Czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej lub mikrofali.
Masło i 250g cukru pudru zmiksować na gładką masę, następnie dodać 3 jajka, wbijając po jednym i dobrze miksując po dodaniu kolejnego. Wlać roztopioną czekoladę i miksować dalej. Następnie dodac make i wymieszać. 3/4 ciasta wyłożyć do blaszki.
W drugiej misce utrzeć ser, resztę cukru (150g), 2 jajka i cukier waniliowy. Masa powinna mieć gładką konsystencję. Wylać masę serową na ciasto w blaszce. Na wierzch rozłozyc resztę masy czekoladowej i ułozyc maliny.
Piec w temp. 170 st C przez 45-60 minut. Studzić w ciepłym, ale otwartym piekarniku.
Smacznego!