Zupa-krem z marchwi
Zostałam obdarowana przez kojego kochanego tatę dużą ilością młodej i pysznej marchewki, dlatego też, gdy tylko zobaczyłam u Kwiecienki przepis na tę zupkę nie zastanawiałam się zbyt długo nad jej przygotowaniem. Kilka banalnych składników i minimum wysiłku, a efekt naprawdę godny polecenia.