Kremowa zupa pieczarkowa z serem
Dzisiaj nie było rosołu. A jeszcze wczoraj napisałam gdzieś że niedziela bez rosołu to nie niedziela. Okazuje się jednak, że można przeżyć bo zupa pieczarkowa jest doskonałym zastępstwem. Zaostrzyłam jej smak ostrym smakiem gorgonzoli i podałam z grzankami czosnkowymi.
Składniki:
- 20 dag pieczarek
- kawałek pora
- kawałek selera
- 10 dag sera gorgonzoli
- sól, pieprz
- 4 kromki chleba tostowego
- 2 ząbki czosnku
- masło+olej
Czosnek obrać, przecisnąć przez praskę, natrzeć nim chleb. Pokroić w kostkę i wrzucać na patelnię z niewielką ilością masła. Przysmażyć na rumiano, trzeba jednak uważać, aby czosnek się nie przypalił.
W garnku rozgrzać masło z oliwą, wrzucić pora i kawałek selera oraz pokrojone pieczarki. Dusić chwilę. Zalać odpowiednią ilością wody, zmniejszyć ogień i gotować ok. 15 min. Zdjąć z ognia, można chwilę przestudzić i zmiksować dokładnie zupę. Wstawić z powrotem na ogień i dodać ser. Trzymać na ogniu aż ser się rozpuści. Podawać gorącą z grzankami.
Smacznego:)