Zupa po cygańsku
Dość rzadko pojawiają się na moim blogu zupy - nie dlatego, że ich nie gotuję, tylko przez to, że najczęściej przygotowuję te same potrawy (zwykle te, co do których mam pewność, że będzie jadł je mój niejadek). Ale od czasu do czasu mam chęć na odmianę i sięgam po coś innego niż zwykle. Tak było i tym razem - zajrzałam do starego zeszytu z przepisami i znalazłam właśnie tę zupę. Ostatni raz robiłam ją kilkanaście lat temu, więc najwyższy czas przypomnieć sobie, jak smakuje :)
Ilości w przepisie są orientacyjne, każdy może je sobie dostosować do własnych upodobań smakowych.
przepis ze starego zeszytu
Składniki :
- 2 marchewki
- 1 większa pietruszka
- kawałek selera i pora
- 1 średnia cebula
- 2-3 papryki [użyłam 1 czerwonej i 1 żółtej]
- 300 g kiełbasy
- kilka ziarenek ziela angielskiego
- listek laurowy
- 3-4 ziemniaki
- 2 łyżki koncentratu pomidorowego
- 1/4 szklanki śmietanki
- pół łyżeczki cząbru
- pół łyżeczki tymianku
- szczypta majeranku
- 1 łyżeczka słodkiej papryki
- pół łyżeczki sproszkowanego czosnku
- sól , czarny pieprz
- 2-3 łyżki oleju lub smalcu
Papryki pozbawić gniazd nasiennych i pokroić w niedużą kostkę. Cebulę obrać i drobno posiekać. Kiełbasę pokroić w półplasterki.
Na patelni rozgrzać olej i wrzucić pokrojoną paprykę, cebulę i kiełbasę. Dusić na niedużym ogniu, aż warzywa zmiękną, od czasu do czasu zamieszać. Pod koniec duszenia dodać koncentrat pomidorowy, cząber i tymianek.
Do dużego garnka wlać 2-2,5 litra wody, dodać łyżeczkę soli, ziele angielskie i listek laurowy, zagotować, wrzucić obraną, pokrojoną włoszczyznę. Ugotować wywar. Dodać obrane, pokrojone w kostkę ziemniaki i ugotować je do miękkości. Następnie wrzucić uduszone warzywa z kiełbasą, dodać słodką paprykę i czosnek, pogotować razem przez kilka minut. Dodać śmietankę, doprawić zupę solą, pieprzem i majerankiem.
Najlepiej smakuje na drugi dzień, gdy smaki się przegryzą.