Wyszły wyjątkowo smaczne - kruche z dodatkiem ciągnących, miękkich fig, bardzo aromatyczne za sprawą cukru muscocado i z pysznym dodatkiem ciemnej czekolady. Oczywiście pełnoziarniste!
Zrobiłam dwie wersje. W pierwszej dałam całe połówki gruszek i polałam po upieczeniu roztopioną deserową czekoladą, w drugiej gruszki pokroiłam w dużą kostkę i posypałam płatkami migdałowymi. Dodatkowo delikatnie oprószyłam cukrem pudrem.
Przepis na ziemniaczane gniazda, a właściwie serowo - ziemniaczane gniazda z bekonem, wypatrzyłam w programie "The Little Paris Kitchen. Cooking with Rachel Khoo". Danie bardzo mi się spodobało i postanowiłam je niezwłocznie przetestować na domownikach.
Tą przystawkę często zamawiamy w pobliskiej chińskiej knajpce. Oboje z mężem bardzo ją lubimy, niestety cena, która za nią płacimy jest nieadekwatna do ilości. W związku z tym w ramach oszczędności i naszego domowego projektu 'wiem co jem' postanowiłam odtworzyć ją w domu.
Na niedzielny obiad w słoneczne, prawie wiosenne popołudnie przygotowałam delikatnego łososia w sezamie, którego podałam na naszym ulubionym warzywie, szparagach (grillowanych). Lekki, przepyszny posiłek, idealny na romantyczny obiad we dwoje.
Miałam ochotę na jakąś warzywną zupę i padło na mix kalafiora i brukselki. To wyjątkowo łatwa do przygotowania potrawa, wyjątkowo przy tym pyszna! Dodatek kaszki sprawia, że jest gęsta i pożywna, składa się przy tym w zasadzie wyłącznie z warzyw. Samo zdrowie!
Śledzie są jedną z bardziej popularnych ryb na naszych stołach. Jednak najczęściej są to śledzie w postaci solonych matiasów, sałatek śledziowych czy marynowanych w occie rolmopsów. Nie wszędzie można kupić świeże śledzie, które będzie można usmażyć, ale jeśli uda się to Wam - naprawdę polecam.
Jestem z nich dumna niesłychanie, wyszły bowiem fantastyczne! Z dodatkiem mąki żytniej oraz pieczonej papryki i... Czosnku. Nie martwcie się - jest go tylko odrobina, w dodatku wcześniej upieczony traci swą ostrość na rzecz słodyczy. Nadaje delikatnego posmaku bułeczkom, które ślicznie wyglądają ozdobione czarnymi ziarnami czarnuszki.
W rozmiarze XL, niezbyt słodkie, lekko ciągnące, z dodatkiem ukochanej białej czekolady. Ciasteczka można zrobić oczywiście w mniejszym rozmiarze niż proponuję, jednak polecam wykonać je większe ponieważ tylko w takie maja swój 'ciągnący' urok. Ciasteczka idealne:)