Łosoś w sezamie z grillowanymi szparagami
Czasami lubię ugotować nam coś eleganckiego, podać to w ładny sposób i delektować się wyjątkowymi chwilami wspólnego posiłku. Jako, że w okresie postu całkowicie rezygnuję z mięsa, oczywiście padło na rybę. Na niedzielny obiad w słoneczne, prawie wiosenne popołudnie przygotowałam delikatnego łososia w sezamie, którego podałam na naszym ulubionym warzywie, szparagach (grillowanych). Lekki, przepyszny posiłek, idealny na romantyczny obiad we dwoje.
Łosoś w sezamie z grillowanymi szparagami (2 porcje):
- 2 kawałki surowego łososia ze skórą, bez ości
- 2 łyżki sosu sojowego
- 1 łyżka octu ryżowego
- 1 łyżeczka brązowego cukru
- 2 łyżki oliwy
- 2-3 łyżki sezamu
- 250 g szparagów, umytych, pozbawionych zdrewniałych końcówek
- 1 łyżka oliwy
- szczypta soli
W misce mieszam sos sojowy, ocet, cukier i oliwę. W gotowej mieszance obtaczam kawałki łososia, przykrywam miskę folią spożywcza, wstawiam do lodówki na min 2 h.
W międzyczasie, tuż przed zakończeniem marynowania przygotowuję szparagi. Obtaczam je w oliwie, oprószam odrobiną soli. Grilluję na mocno rozgrzanej patelni grillowej przez ok 4-5 min, obracając co jakiś czas.
Zamarynowanego łososia (po min 2 h w lodówce) obtaczam w sezamie. Smażę na rozgrzanej patelni z nieprzywierającą powłoką, na małym płomieniu, przez ok 3 min z każdej strony (boki również). Uważam aby nie przypalić sezamu. Usmażonego łososia układam na szparagach.
Smacznego