Rogaliki drożdżowe z nutellą...
W weekend odpoczywałam i niczego nie piekłam. Szkoda było pogody by zostać w domu. Sobotę spędziliśmy na zawodach pływackich Synusia, a niedzielę w Zoo. Było bosko! W poniedziałek po obiedzie i wypiciu kawki weszłam do kuchni, otworzyłam lodówkę, ujrzałam drożdże i stwierdziłam, że upiekę rogaliki drożdżowe pomysłu Abbry i Cudawianki. Robienie ich nie zajmuje tak dużo czasu jak sądziłam, a po upieczniu sa przepyszne! Zrobiłam różniste, jak juz napisałam na początku. Ukochanemu bardzo smakowały :) Polecam do kawki, herbatki czy mleczka.