Do shakera wsypać cukier i kawę (ja użyłam blendera). Zalać połową wody i mocno wstrząsnąć. Do wysokiej szklanki wrzucić lód, zalać kawą i dopełnić mlekiem i wodą. I już :) Smacznego...
Przypomniało mi się, że ja te kotlety znam i zachciało mi się je usmażyć. Trochę trudno się je formuje bo kapusta jednak przeszkadza ale warto się trochę potrudzić bo są naprawdę smaczne.
Uwielbiam kotlety, schabowe w przeróżnych panierkach, z kurczaka, mielone, z buraków i ziemniaków, selera, z płatków owsianych, ryżowe, wszystkie, a z kaszy manny, mmm...
Cukinia jest pyszna, bardzo ją lubię, a nigdy jeszcze nie robiłam z niej placuszków. Tak mnie jakoś ostatnio wzięło i po przyjściu z pracy przygotowałam smaczne placki, na które przepis wyszperałam w serwisie UgotujTo. Dokonałam kilku zmian, o których poniżej. Placuszki bardzo mi smakowały, zjadłam je wszystkie na obiad :).
Pieczarki leżące w lodówce od jakiegoś już czasu zmobilizowały mnie do tego, żeby zrobić ten sos. Lubimy go za pyszny smak i za różnorodność zastosowania. Ja osobiście tak za nim przepadam, że potrafię wyjadać go łyżkami z patelni, bez niczego.
Na Lubelszczyźnie jeden z bardziej popularnych smaków to połączenie kaszy gryczanej z białym serem. Ja dzisiaj proponuję pyszne kolteciki panierowane w płatkach owsianych. Kotlety te można jeść samodzielnie ale w duecie z sosem np. pieczarkowym lub mięsem może wyjść fantastyczny obiad. Polecam robić małe kotleciki, im mniejsze tym lepsze bo chrupiąca i rumiana panierka z płatków owsianych smakuje wspaniale:)
Chciałabym dziś przybliżyć Wam właśnie taką piwną propozycję - kotlet schabowy po gdańsku. Pierwszy raz jedliśmy takie kotlety. Bardzo nam smakowały, były takie soczyste i miękkie. Wyraźnie czuć w nich piwo, zarówno podczas pieczenia jak i później jedzenia:) Kotleta podawałam z ziemniakami oraz buraczkami.
Mięso mielone jadamy z mężem rzadko. Najczęściej jako dodatek do spaghetti czy farszu do papryk lub gołąbków. Nie wiem w sumie, czemu tak jest. Gdy byłam dzieckiem, kotlety mielone jadałam bardzo często. Z ziemniakami, mizerią, duszoną marchewką z groszkiem lub buraczkami, pojawiały się na naszym rodzinnym stole niemal raz w tygodniu.
Mój udział w zabawie "Gotujemy po polsku" zakończę przepisem, którym Majanka tą zabawę w tym roku rozpoczęła :) Kotlet schabowy w jej wydaniu sbodobał mi się tak bardzo, że nie namyślając się długo, przygotowałam go dziś na niedzielny obiad.
Kotlety mielone nadziewane suszonymi owocami to mój własny pomysł. Jeśli ktoś z Was lubi słodkie akcenty w potrawach mięsnych to polecam do wypróbowania. Mnie osobiście smakują bardziej te z śliwkami. Fajny pomysł na imprezkę jak i na obiad!
Schab pod pierzynką robię dość często. Jest naprawdę bardzo smaczny i efektowny, choć niestety kaloryczny i trochę zbyt tłusty. Wszystko przez sporą ilość majonezu, ale czasami można sobie na taką rozpustę pozwolić. Pieczarki i marchew pasują do siebie idealnie, choć przyznam szczerze, że trochę się tego obawiałam. Polecam jako ciekawostkę. Naprawdę warto :)
Zapiekaną cukinię najczęściej robię latem ale skoro jest dostępna praktycznie cały rok, dlaczego nie zrobić jej w środku zimy. Danie lekkie, smaczne, doskonale nadaje się jako przystawka lub nawet danie główne na przyjęcie. Farsz można przygotować według własnych upodobań, ja dałam paprykę i seler naciowy ale świetnie też nadaje się kukurydza z puszki.
Mąż ma ostatnio "fazę" na orientalne jedzenie: hinduskie, koreańskie... I zrobiło mi się mnóstwo zaległych wpisów, a folder ze zdjęciami pęka w szwach... Także nie ma co, trzeba się wziąć w garść i reaktywować blog! :) Na pierwszy rzut - mielone z imbirem, w sosie curry, czyli po mojemu-hindusku... ;)