Zielono - żółta, wiosenna, pachnąca, zdrowa i bajecznie smaczna sałatka, którą można zjeść na śniadanko lub do obiadu. Kiedy zobaczyłam przepis na tę sałatkę na blogu Casi nie mogłam się jej oprzeć. Sałatka pojawiła się także na blogu Kuchareczki i Edysi, a teraz czas na mnie :) Mój blog jest o słodkościach,ale myślę,że nie pogniewacie się jesli od czasu do czasu pojawią się inne smakowitości, niekoniecznie słodkie :)
Przebój imprez grillowych i nie tylko :) Przepis na tę smaczną warstwową sałatkę znalazłam kiedyś na gazetowym forum Kuchnia - niestety nie pamiętam , czyjego jest autorstwa. Robiłam ją już kilkakrotnie i za każdym razem bardzo szybko znika :)
Surówka jest u nas prawie od zawsze...Pierwszy raz jadłam ja zaproszona na grilla do znajomej - bardzo mnie zdziwiła..Surówka jest pyszna, zdrowa, świetnie pasuje do peeczonego mięsa i kiełbasek.
W zeszłym roku jeździłam codziennie na praktyki. Były świetne, bo miałam elastyczny czas pracy - mogłam siedzieć ile chciałam i kiedy, w godzinach 8-19, byle wypracować odpowiednią ilość godzin. Zdarzało się siedzieć długo, a że miejsce to miało tuż przy sławnym Monciaku - to drogo.
Gdyby nie sos czosnkowy ta sałatka nie byłaby tak dobra. Byłaby po prostu taka zwykła, tymczasem dodatek czosnku niesamowicie ożywia jej smak i wspaniale łączy się właśnie z jajkami. Sałatkę ułożyłam warstwowo ale można również wymieszać w salaterce.
Bardzo apetyczna sałatka znaleziona na blogu Kuchareczki58. Smakowała nam obojgu i coś czuję, że będę musiała niedługo znów ją zrobić, gdyż mojemu mężowi takie połączenie selera naciowego z ananasem i kurczakiem bardzo przypadło do gustu ;)
Sama prostota...Jedna z moich ulubionych surówek. Jak nie mam pomysłu co podać do obiadu, najczęściej sięgam właśnie po nią. Nauczyłam się przyrządzać ją od mojej mamy. Kilka składników, a efekt naprawdę pyszny.
Łatwa, smaczna sałatka dla miłośników kurczaka i ananasów. Doskonale smakuje z świeżym pieczywem, jak i bez żadnych dodatków. Często gości u mnie na stole. Przepis otrzymałam od mojej cioci Haliny, która jest mistrzynią w robieniu sałatek:-)
Przygotowałam w ostatni weekend sałatkę warstwową pełną warzyw, z dodatkiem jabłka, który nadaje tej sałatce fajny smak. Prosta i łatwa w wykonaniu, a jaka pyszna, bo z moim ulubionym sosem czosnkowym.
Dzisiaj proponuję sałatkę makaronową. Kurczak usmażony w przyprawie gyros, chrupiący ogórek i aromatyczny koperek to są argumenty za tym, żeby ją przygotować. Robię tę sałatkę od lat i nawet już nie pamiętam skąd mam przepis. Jedynym minusem jest to, że nie można przestać jej jeść:)
Dzisiaj polecam sałatkę, która u mnie jest hitem od kilku lat. Ważne w tej sałatce są proporcje, żaden składnik nie może dominować. Obecność papryki oraz natki pietruszki jest obowiązkowa ponieważ nadaje niezwykłego smaku i ożywia nieco mdły ryż. Najlepiej smakuje podana po godzinnym postoju w lodówce.
Nie wiem jak to się stało że o niej zapomniałam, w tamtym roku robiłam ją dosyć często i dopiero teraz przypomniałam sobie o niej. Właśnie wyjęłam ćwiartkę kapusty pozostałą z niedzielnego obiadu i przerobiłam ją na to cudo ;-)