Jest to trochę odmieniona wersja klasycznego "seromaku", czyli ciasta 2 w 1. Polecam osobom, które nie mogą się zdecydować, czy wolą upiec na święta makowiec, czy sernik ;)
Już dawno chciałam zrobić paszteciki, ale jakoś się nie składało. Mój synek je bardzo lubi, więc pomyślałam, że paszteciki z mięsem będą odpowiednią świąteczną potrawą i świetnie będą pasować do czerwonego barszczu. Przedstawiam zatem moje pierwsze paszteciki z przepisu znalezionego na stronie Domowe Gotowanie. Pyszne!
Przepis na to ciasto miałam zanotowany już dawno, ale jakoś nigdy nie mogłam zabrać się za jego pieczenie. Ostatnio wreszcie mi się udało i upiekłam, ale ciasto chyba ma pecha, bo akurat trafiło na moment, kiedy mieliśmy rozmaite przeboje zdrowotno-szpitalne i musiałam odwołać zaplanowanych gości.
Przepis na ten sernik dostałam od koleżanki z pracy i robię go zawsze wtedy kiedy mam ochotę na taki prosty, niewyszukany sernik. W smaku jest bardzo neutralny chociaż jeśli ktoś chce, może dodać np. ekstrakt waniliowy lub rodzynki czy skórkę pomarańczową. Ja najbardziej lubię kiedy jest bez dodatków, które nie tłumią tej zniezwykłej puszystości jaka jest w tym serniku. Dodatkowym plusem jest szybkość wykonania bo robi się go błyskawicznie.
Idealna rozgrzewająca propozycja na zimowe wieczory. Słodka czekolada z nutką pikanterii i korzennym aromatem. Przepis rodem z Meksyku, znaleziony u naszej kochanej Majanki. Polecam :)
Tak, mamy już Nowy Rok, a ja jeszcze nie pokazałam świątecznego sernika;). Na święta zrobiłam ciasta wg sprawdzonych przepisów, był to : makowiec, piernik na Guinnessie, a także ten piernik mojej mamy. Postawiłam za to na nowy sernik, na który przepis podała Dorotuś. Świąteczny, miękki, wilgotny, z dodatkiem rodzynek, pełen sera, a właściwie sam ser, bo to sernik bez spodu. Wszystkim bardzo smakował, pyszności! Na pewno zrobię go jeszcze nie raz, to zdecydowany hit!:)
Dziś zapraszam na keks, ostatnie świąteczne ciasto. Pyszny, pełny bakalii, pachnący. Zrobiłam go właściwie w ostatniej chwili i bardzo spontanicznie. Mój Ukochany bardzo lubi keksy, więc ucieszył się z tej niespodzianki. Przepis znalazłam u Ani, serdecznie polecam!
Jak dobrze jest mieć zapas mrożonych owoców w lodówce. Do tego deseru z mascarpone można użyć jagód, truskawek a ja wykorzystałam maliny. Słodki serek przełamany kwaskowatym musem z malin smakuje wspaniale i przywodzi na myśl piękny letni, dzień.
Sernik o smaku śliwki w czekoladzie znalazłam na blogu Liski, a całkiem niedawno robiła go także Atinka. U obu Pań wyszedł pięknie, było na co popatrzeć, dodatkowo pyszny, więc nad czym tu się zastanawiać?;) Postanowiłam go zrobić na urodziny mego Ukochanego na początku stycznia.
Dzisiaj przedstawiam pewnie trochę znany makaron z warzywami, który można przygotować w dowolnej wersji, używając ulubionych warzyw. Takie danie znane jest w Chinach pod nazwą Chow mein.
Moje pierwsze pesto powstało na specjalne życzenie mojego synka, który patrząc w sklepie na bazylię, powiedział: "Mamo kup i zrób pesto, mniam". Doprawdy zrobił się z niego smakosz makaronu z pesto! Uwielbia je :) Cieszy mnie to, bo jeszcze nie tak dawno nie chciał słyszeć o bazylii hihi ;)