Zebra serowo-makowa
Jest to trochę odmieniona wersja klasycznego "seromaku", czyli ciasta 2 w 1. Polecam osobom, które nie mogą się zdecydować, czy wolą upiec na święta makowiec, czy sernik ;)
Piekąc to ciasto drugi raz, wzięłabym większą tortownicę (moja miała średnicę 26 cm, ale im więcej, tym lepiej). Trzeba też koniecznie zadbać o to, żeby ciasto spokojnie wystygło sobie w piekarniku. Moje było wyjęte za szybko i trochę "siadło".
Składniki:
Masa serowa:
0,5 kg trzykrotnie zmielonego twarogu
5 jajek (osobno białka i żółtka)
3 czubate łyżki mąki ziemniaczanej
20 dag cukru pudru (dałam mniej)
0,5 kostki masła
1 łyżeczka proszku do pieczenia
ewentualnie cukier waniliowy lub esencja waniliowa
Masa makowa:
25 dag trzykrotnie zmielonego maku
25 dag cukru pudru (dałam mniej)
4 jajka (osobno białka i żółtka)
4 łyżki bułki tartej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
Do dekoracji: polewa czekoladowa
Sposób wykonania obydwu mas jest podobny: zmiksuj ze sobą wszystkie składniki poza białkami. Ubij pianę z białek (oczywiście osobno dla każdej masy) i następnie delikatnie wymieszaj z resztą ciasta. Tortownicę posmaruj masłem i wysyp bułką tartą. Na środek wylewaj na przemian po 2-3 łyżki każdej masy. Piecz około 90 minut w 180 stopniach. Ciasto rośnie dość wysoko, ale potem opada. Po skończonym pieczeniu, trzeba uchylić drzwiczki piekarnika i poczekać, aż całkowicie wystygnie, dopiero wtedy wyjmować.
Gotowe ciasto polej polewą czekoladową.