La Taillaule, brioszka z Neuchâtel
W niedzielę wracając z kościoła spojrzałam na wystawę sklepową gdzie umieszczona była dość duża reklama ciasta drożdżowego. Zdjęcie było zrobione z bardzo bliska przez co widoczne były niezwykle apetyczne dziurki i ten widok tak podziałał na moją wyobraźnię, że po powrocie do domu natychmiast zabrałam się za przeglądanie przepisów.