Mięso włożyć do garnka. Zalać przegotowaną, ostudzoną wodą, dodać listki laurowe, ziele angielskie, rozgnieciony czosnek i sporą część soli. Odstawić do lodówki na 24 godziny lub więcej.
Cebulę, marchew i seler posiekać - najlepiej w blenderze. wrzucic na rozgrzana oliwe i podsmażyć, posolić i zeszklić. Nastepnie dodać zmielone mięso i dobrze całość podsmazyć, tak by mięso zbrązowiało. Dodać białego wina i zagotować.
Mąkę, cukier, kakao, sodę i proszek wymieszać w misce – dodać masło, olej i wodę – zamieszać. Następnie dodać stopniowo śmietankę, jajka i esencje waniliowa – wszystko dokładnie wymieszać na gładką masę.
Niektórzy dziś odsypiają nocne szaleństwa, a inni pieką bułki dla rodziny :)A tak poważnie, to odstraszyła nas wczoraj kilometrowa kolejka w piekarni i zamiast stać w kolejce po pieczywo, upiekłam bułki sama.
Śmietankę ubić na sztywno (musi postać wczesniej w lodówce - co najmniej 2 godziny). Dodawać powoli cukier, kawe i cynamon. Cały czas ubijać - najlepiej elektryczną trzepaczką. Wstawić do lodówki na godzinę.
Śmietanę wlać do dużego garnka i zagotować, razem z laską wanilii i cukrem. Trzeba bardzo uważać by nie wykipiała. Gotować ja na małym ogniu 15 minut. Odstawić, wyjąć wanilię i ciągle mieszając dosypać żelatynę, dokładnie wymieszać – żelatyna musi się rozpuścić!
W dużej misce rozpuścić drożdże w letniej wodzie. Wsypać mąki razowe i 200 g mąki białej, wymieszać - nie musi być dokładnie wymieszane. Odstawić w ciepłe miejsce na ok 30 minut. W tym czasie formę do keksu wysmarować olejem.
Jajka utrzeć z cukrem na puszystą jasną masę. Dodać oliwę/olej - powstanie masa konsystencji majonezu. Wszystko dobrze wymieszać. Sodę rozpuścić w odrobinie gorącej wody i dodać do masy. Zamieszać, następnie stopniowo dodawać mąkę - cały czas mieszając.
Z połowy mąki, łyżki cukru i drożdży rozpuszczonych w letnim mleku zrobić zaczyn. Przykryć ściereczką i zostawić w ciepłym miejscu do wyrośnięcia. Żółtka utrzeć z resztą cukru na biało - dodać do zaczyny, wymieszać - dodać białka i szafran - dokładnie wymieszać, dodać pozostałą mąkę, sól i dokładnie wyrabiać przez jakieś 20 minut.
Natłuścić lekko tortownicę, wyłożyć ją papierem pergaminowym. Rozgniecione herbatniki zmieszać z masłem. Przełożyc łyżką do tortownicy, ugnieść na dnie i po bokach. Wstawic do lodówki na 20 minut.
Suszone grzyby namoczyć. Cebulki obrać, pokroić w kostkę, przesmażyć na oleju. Kapustę ugotować w wodzie z grzybami (wcześniej namoczone). Po ugotowaniu kapustę odcisnąć z wody na "suchy wiór" i drobno pokroić. Grzyby przekręcić przez maszynkę. Wszystkie składniki połączyć razem, doprawić solą i pieprzem do smaku.
Coraz bliżej święta i czas pomyśleć o przepisach na nutę świąteczną. Muszę ponadrabiać zaległości i systematycznie dodawać coś nowego. W lodówce moczy się schab na pieczeń. Będzie gotowy za 2 dni. Tymczasem dzisiaj podam przepis na potrawę postną.
Z powodu braku chleba w pobliskim sklepie i pogody niesprzyjającej poszukiwaniom w bardziej odległych miejscach postanowiłam , że sama własnoręcznie i osobiście go upiekę ! W Galerii Potraw jest mnóstwo przepisów , ale ja szukałam takiego , który będzie możliwie najprostszy i nie wymagający zbyt wielu składników .
Z kapusty zdejmij liście. Włoska kapusta ma liście dość luźno ułożone, więc nie powinno być z tym problemów. Jeśli liście ciężko odchodzą - lub jeśli używasz zwykłej kapusty, włóż ją na chwilę do wrzątku, liście po zblanszowaniu dadzą się łatwo zdjąć.
Mąkę przesiać, dosypać cukier i proszek do pieczenia, dodać jajka i wodę różaną - wszystko razem utrzeć - najlepiej w mikserze. Do masy dodać stopionego masła i rozetrzeć wszystko dokładnie na gładką masę, którą następnie należy przelać do wysmarowanej masłem formy.