Sernik truskawkowy
250 gram herbatników - bardzo drobno pokruszonych
120-150 gram stopionego masła
Nadzienie:
2 łyzki żelatyny
500 g serka ricotta
80 ml soku z cytryny
125 g drobnego cukru
310 g śmietany ubitej na sztywno
250 g mrożonych truskawek albo malin
2 łyzki drobnego cukru - do truskawek
Natłuścić lekko tortownicę, wyłożyć ją papierem pergaminowym. Rozgniecione herbatniki zmieszać z masłem. Przełożyc łyżką do tortownicy, ugnieść na dnie i po bokach. Wstawic do lodówki na 20 minut.
W kubku rozpuścić żelatynę - w 60 ml gorącej wody. Dokładnie rozpuscić.
Ser ricotta ubić dokładnie na gładką masę z sokiem i cukrem. Dodać połowę żelatyny - wymieszać. Następnie delikatnie dodać ubitą śmietanę - wymieszać.
Zmiksować truskawki (rozmrożone!) z cukrem - na gładką masę, którą można przetrzeć przez grube sitko, usuwając pestki, ale nie koniecznie. Dodać do masy resztę żelatyny (najlepiej jeszcze ciepłej) - dokladnie wymieszać. Owoce muszą być rozmrożone, bo inaczej żelatyna w zetknięciu z mrożoną masą owocową się błyskawicznie "zetnie".
Do formy tortowej wkładać na przemian kpczyki sera i masy owocowej - szpikulcem lub końcem noża delikatnie zmieszać oba składniki.
Wstawić do lodówki na 4 godziny.