Serniki nie znudzą nam się nigdy. Można je piec na tyle sposobów, z różnymi owocami i zawsze są bardzo pyszne. (...) Kremowy, waniliowy, z truskawkami i kremem zrobionym z truskawek i czekolady. Bardzo mnie kusił, po prostu musiałam go upiec:).
W tym roku serca i podniebiebia blogerów podbija sernik z gotowanym budyniem. Wiedziałam, że go zrobię, nie sądziłam tylko, że tak szybko ale jak się dostało 2 kg wiejskiego sera trzeba było go jakoś zagospodarować.
W trakcie upalnego lata piecznie i dogrzewanie mieszkania gorącym piekarnikiem totalnie mnie nie kręci, stąd jak mam robić coś słodkiego - często trafia na desery na zimno, albo mrożone. Dlatego właśnie na urodziny córki (sierpień, akurat upalny czas) zrobiłam mrożony sernik z nutellą
Serniki z budyniem piekłam już wiele razy, ale w proszku, a nie z ugotowanym. Z taką wersją spotkałam się pierwszy raz, ale na pewno nie ostatni. Sernik wyszedł przepyszny ! Lekki i puszysty, wprost rozpływający się w ustach. Polecam :-)
Bardzo delikatny i puszysty sernik , robie go na każde święta chyba niema osoby której by nie smakował a przynajmniej ja takiej nie spotkałam, lubi on jednak czasem pękać ale wystarczy odrobina cukru pudru i nic nie widać i lekki jak puch bo szybko odlatuje z talerzy :-)
Jeśli nie znudziły się Wam moje propozycje piernikowe to zapraszam dzisiaj na wersję litewską. Nie wiem już, który jest najlepszy bo każdy kolejny piernik jest tak dobry, że z przyjemnością sięgam po kolejny przepis aby stwierdzić, że ten też jest wspaniały. Piernik litewski odznacza się sporą ilością bakalii i jak dla mnie jest to spory atut.
Dawniej ze smutkiem przyjmowałam wiadomość, że sernik, który moja mama ma zrobić będzie pieczony, a nie mój ulubiony, na zimno. Teraz sama z wielką ochotą podwijam rękawy, zakładam mój fartuszek w paski, wyciągam malakser i robię sernik. A potem obserwuję jak zaczyna się złocić i rumienić w piekarniku. I w końcu razem z innymi z niecierpliwością czekam aż ostygnie i będę mogła pochłonąć kremowy, puszysty i wilgotny kawałek pieczonego sernika.
Waniliowy, kremowy sernik ze spodem z korzennych ciasteczek, brzoskwiniami i polewą z białej czekolady. Delikatny i pyszny - od pewnej osoby usłyszałam, że najlepszy, jaki jadła w życiu. O czymś to świadczy;D Ja też byłam nim zachwycona, bo smakował naprawdę wyśmienicie!
Ten sernik chodził mi po głowie od wielu tygodni i z okazji Świąt doczekał się upieczenia. Kruchy, piegowaty od ziarenek maku spód wspaniale chrupie, masa serowa - smakuje idealnie, polewa z białej cekolady i śmietanki cudnie otula jego wierzch i dodaje słodyczy, a rajskie jabłuszka skąpane w imbirze - dopełniają dzieła.
W tym roku na moim świątecznym stole gościły wiśnie jako dodatek do potraw i ciast. Ser i wiśnie to doskonałe połączenie ale ja chyba przekonałam się o tym dopiero teraz. Najczęściej do sernika dodawałam brzoskwinie bo to takie oczywiste. Jeśli dobrze osłodzimy ser lekko kwaśne wiśnie fajnie przełamują smak.
Zdecydowanie najłatwiejszy jaki miałam okazję robić i jeden z najsmaczniejszych jakie jadłam. Bardziej zwarty niż puszysty, ale na pewno nie ciężki. Idealnie wyważony jeśli chodzi o słodycz. Dodatkowym atutem jest to, że po upieczeniu sernik jest równy jak stół (przynajmniej u mnie;P). Polewa z białej czekolady i prażone płatki migdałowe dopełniają smaku sernika, tworząc go jeszcze pyszniejszym niż jest sam w sobie.
Sernik jest absolutnie P R Z E - P Y - S Z N Y !!! Zbytnia wilgotność gdzieś wyparowała, ma idealną konsystencję, nabrał przez to puszystości i jest bardzo delikatny ...