Moja czwarta i ostatnia propozycja do Sezonu Truskawkowego . Koktajl truskawkowy to coś , co każdy przygotuje bez większych problemów - robi się go błyskawicznie i do tego jest smaczny. Kojarzy mi się latem i wakacjami :)
Moją truskawkową zabawę zaczęłam miesiąc temu banalnym przepisem na sos truskawkowy, dlatego też równie banalnym przepisem ją zakończę. Bo cóż może być prostszego niż truskawkowy koktajl? Zimne mleko, pięknie pachnące i smaczne truskawki, troszkę cukru i gotowe. Uwielbiam takie koktajle, mimo że nie lubię mleka ;)
Ryby u nas w domu jedzone są bardzo rzadko. Choć mieszkamy nad morzem i ich wybór wcale nie jest najgorszy, jemy je rzadziej niż raz w tygodniu. O ile ryby przetworzone, czyli te w puszkach i wędzone zdarzają się częściej, to te tradycyjnie podawane jako danie obiadowe, tylko „od wielkiego dzwonu”.
Juz kolejny raz rusza Ziemniaczany tydzien. Ja osobiscie bardzo sie ciesze z tej jesiennej edycji, a to dlatego, ze gotowanie o tej porze roku rozni sie od tego gdy dni staja sie cieplejsze. Teraz nasza kuchnia staje sie bardziej kaloryczna, sycaca. W te chlodne dni w naturalny sposob odczuwamy potrzebe zjedzenia czegos cieplego i pozywnego.
No i sami zostaliśmy z pierwszym kuchcikiem na gospodarstwie. Żona moja kochana zabrała drugiego kuchcika i gdzieś za Żywiec do jakiegoś pensjonatu się szkolić pojechała. No i dobrze jej tak. Czy się tam czegoś nowego dowie, to nie wiem, ale przynajmniej sobie odpocznie biedactwo, od nas, od sprzątania po nas i od gotowania nam wkoło.
Wiele razy jadlam pomidory w tej wlasnie postaci, ale chyba w tym zestawieniu smakuja mi najbardziej. Nadzienie jest dosc delikatne, a za sprawa sera lepkie i spojne. Poza tym ja bardzo lubie to banalne polaczenie papryki z pieczakami, szalotka i ser zas dopelniaja calosc. Ziola tylko podkreslaja delikany smak potrawy.
Gdyby nie sos czosnkowy ta sałatka nie byłaby tak dobra. Byłaby po prostu taka zwykła, tymczasem dodatek czosnku niesamowicie ożywia jej smak i wspaniale łączy się właśnie z jajkami. Sałatkę ułożyłam warstwowo ale można również wymieszać w salaterce.
Kilka dni temu Ilka 86 wyznaczyła mnie do poprowadzenia następnej edycji Kulinarnego łańcuszka . Wybrała dla mnie dwa proste i bardzo fajne przepisy. Szczerze mówiąc skorzystałabym z obu, gdyby nie fakt, że święta, tuż, tuż. Po namyśle zrobiłam tylko kuleczki, które okazały się nie tylko łatwe do zrobienia, ale również pyszne. Mięciutkie wnętrze i chrupiąca otoczka, tak mozna opisać te kuleczki. Stanowią doskonały dodatek do mięsa i surówki. Idealne na zwykły, jak i świąteczny obiad. Polecam!
Do Wielkanocy zostały niecałe trzy tygodnie (swoją drogą, kiedy to zleciało?), ale ja już teraz powoli wypróbowuję niektóre przepisy na potrawy, ktore mogą z powodzeniem znaleźć swoje miejsce na świątecznym stole. Taką pozycją jest na pewno proponowana dziś przeze mnie sałatka z tuńczykiem. Zdecydowałam się na nią, gdyż w składzie ma jajka, które niewątpliwie kojarzone są z Wielkanocą, a których nigdy z tuńczykiem jeszcze nie łączyłam.
Lubię zapiekanki bo łatwo się je przyrządza i są treściwe, doskonałe na obiad, zwłaszcza zimowy. Zapiekanka ziemniaczana w wersji francuskiej "nie grzeszy" obfitością składników ale jest bardzo intensywna w smaku. Dzięki serowi i cebuli bardzo wyrazista i pikantna. Myślałam, że jest zbyt wyrazista, żeby podać ją do mięsa ale po upieczeniu okazało się, że świetnie pasowałaby np. do karkówki.
Ci, którzy zaglądają do mnie regularnie wiedzą, że zaprzyjaźniam się z rybami. Dzisiejsze danie jest czymś co mnie absolutnie do nich przekonało. Duża ilość warzyw w tej potrawie wpłynęła na smak i wygląd a świadomość, że jest to samo zdrowie na talerzu wpłynęła na moje samopoczucie.
Przechodząc w sklepach obok półek z makaronem zawsze zwracam uwagę na duże muszle. Uwielbiam je nadziewać różnymi farszami i zapiekać w piekarniku. Uznałam, że latem wypadałoby zrobić je z farszem warzywnym. Użyłam tego co miałam w lodówce więc na patelnię powędrowała cebula, cukina i papryka. Wyszła mi fajna, lekka wersja tego dania, które też można przyrządzić z każdym innym farszem.
Jeśli zostały Wam z obiadu ziemniaki i nie macie pomysłu co z nimi zrobić proponuję smaczne i łatwe danie. Pomysł pochodzi z książki 365 obiadów na polskim stole i jest naprawde trafiony.