Ryba pieczona w jarzynach
Ci, którzy zaglądają do mnie regularnie wiedzą, że zaprzyjaźniam się z rybami. Dzisiejsze danie jest czymś co mnie absolutnie do nich przekonało. Duża ilość warzyw w tej potrawie wpłynęła na smak i wygląd a świadomość, że jest to samo zdrowie na talerzu wpłynęła na moje samopoczucie. Ryba pieczona w warzywach jest lekka, pożywna i bardzo łatwa do przygotowania. Użyłam tilapii, dzisiaj mogę już powiedzieć, że oprócz dorsza jest to moja ulubiona rybka, ale można użyć każdej innej. W orginalnym przepisie, który pochodzi z marcowego numeru Soli i Pieprzu, wystapił dorsz. Polecam to danie miłośnikom ryb, ale również tym, którzy za nimi nie przepadają bo napewno tak przyrządzona ryba Wam posmakuje:)
Składniki:
- 1 kg filetów z ryby
- marchewka
- pieturszka
- 1 por
- 2 cebule
- kawałek selera
- 3 łodygi selera naciowego
- 2 łyżki masła
- sól, pieprz
Rybę pokroić na porcję (tilapii nie dzieliłam). Warzywa obrać i zetrzeć na tarce o grubych oczkach. Selera naciowego i cebulę pokroić. Naczynie do zapiekania wysmarować masłem. Ułożyć warstwami: jarzyny, na nich rybę, znów jarzyny, aż do wyczerpania składników. Każdą warstwę oprószyć solą i pieprzem. Na wierzchu ułożyć wiórki masła. Zapiekać około 30 minut w temp. 180 stopni.
Smacznego:)