Przepis na Marmorkuchen znalazłam w książce Clarissy Hyman "Kuchnia Żydowska. Przepisy i opowieści z całego świata". Bardzo fajna książka z mnóstwem niezwykłych przepisów.
Jeśli nie mamy gotowej karmelowej masy pod postacią "dulce de leche" to nic straconego. Zamkniętą puszkę mleka słodzonego skondensowanego gotujemy na małym ogniu 2-3 godz. Musi by cały czas całkowicie przykryta wodą. Ja nawet czasami posuwam się do użycia szybkowara - wówczas wystarczy gotować jedynie 45-60min.
Żółtka ubijamy z cukrem na puszysty krem (można na parze), dodajemy mascarpone i ekstrakt waniliowy. Kawę mieszamy z Amaretto. W kwadratowym naczyniu (20x20cm) układamy warstwę biszkoptów zanurzonych na chwilę w kawie, nakrywamy połową kremu, posypujemy kakao, następnie znowu biszkopty, krem i kakao. Zawijamy szczelnie i chowamy na noc do lodówki. Smacznego :)
Ciasto jak batonik? Może nie do końca takie samo, ale smakuje po prostu wspaniale! Jest dość słodkie, więc nie każdemu podpasuje. To ciasto robiłam już kilka razy, za każdym razem bardzo smakowało i nam, i gościom. Musicie koniecznie spróbować by się przekonać :)
Na blogu Karolki znalazłam przepis na najprostszy tort makowy. Bez problemów poradzi sobie z nim każda gospodyni, nawet początkująca. Jest pyszny, bardzo słodki (można zmniejszyć ilość cukru do 1/2 szklanki) i baaaardzo makowy:-)
Taka mielonka jest dużo smaczniejsza od sklepowej i co najważniejsze o wiele zdrowsza. Najlepiej smakuje na kromce chleba posmarowanego masłem z ogórkiem kiszonym lub pomidorem i cebulą.
Od kiedy przeczytałam książkę Mirielle Guiliano Francuzki nie tyją, zapragnęłam mieć swój własny domowy jogurt. Robiłam do niego kilka podejść, lecz za żadne skarby świata nie chciał mi się udać. Przepis mówi, aby do zwykłego mleka dodać jedną łyżkę jogurtu naturalnego i po paru godzinach powinniśmy otrzymać zakwaszoną całość, pięknie ściętą - jak to jogurt. Guzik z pętelką. Postępując zgodnie z książkową recepturą otrzymywałam ledwo wyczuwalnie zakwaszone mleko.
Avocado z czosnkiem zmiksowałam blenderem, ale w taki sposób aby zostały większe kawałki, doprawiłam do smaku i podałam z tortillą zapieczoną z żółtym serem.
Jutro pracujemy ostatni raz przed świętami, i z tej okazji robimy składkowego "zająca". Moim wkładem będzie ta właśnie babka, na którą przepis znalazłam na blogu Niebo w gębie. Babka jest bardzo łatwa i szybka do zrobienia. Spróbowałam kawałek i powiem tak: szkoda, że do jutra babka musi wytrzymać nietknięta... ale może zrobię jeszcze jedną?
Rozpuścić i wymieszać razem 1 łyżkę miodu, 1 łyżeczkę sody, 1 łyżkę mleka, szczyptę soli i aromat waniliowy. Połączyć tą miksturę z mąką, cukrem, masłem i jajkiem - zagnieść i do lodówki. Składniki polewy (bez orzechów) rozpuścić na patelni, mieszać aż cukier zupełnie się rozpłynie, dodać orzechy i jeszcze przez chwilę smażyć (3-5 minut) cały czas mieszając.
Babka drożdżowa to nieodłączny element Świąt Wielkanocnych - więc i w tym roku musiała się znaleźć na moim stole. Ta, którą tutaj przedstawiam została upieczona z przepisu Krystyny9 z cincina. Przepis jak zwykle niezawodny :) Babka wyszła bardzo lekka i delikatna, no i oczywiście pyszna !
Miękkie masło utarłam z cukrem do pieczenia na puszysta masę a następnie dodałam po jednym jajku. A następnie dodałam śmietany - ciągle mieszając. Wymieszałam mąkę z proszkiem do pieczenia i solą - powoli - porcjami dodałam do masy. Na koniec dodałam ekstrakt waniliowy.
Moja pierwsza wielkanocna propozycja - ciężka i wilgotna babka z domowym likierem baileys ( przepis na likier tutaj ). Przepis na ciasto znalazłam na tym blogu.
Pewnie wszyscy znają popularne ciasto jakim jest 3 bit. Jest to faktycznie pyszne ciacho i tych, którzy jeszcze go nie robili zachęcam bo naprawdę warto. Ja dzisiaj przedstawiam swoją wersję, która różni się tym, że zamiast masy budyniowej dałam masę z mleka w proszku. Dzięki temu ciasto bardziej przypomina batonika, któremu zawdzięcza nazwę.