Czasem zdarza mi się zapomnieć o wcześniejszym wyjęciu z lodówki i dokarmieniu zakwasu żytniego. Pozostaje mi wówczas upieczenie chleba na drożdżach. Musi to być oczywiście chleb pszenny, bo z maki żytniej gorzej wyrasta. Ma on niestety te wadę, że lubi się trochę kruszyć i szybko się starzeje. Dobrym rozwiązaniem jest dodanie do ciasta chlebowego gotowanych ziemniaków, które sprawiają, że chleb jest lżej strawny.
Pasztet dość często gości na naszym stole i to nie tylko od święta. Nie jest jednak tak wykwintny i bogaty jak ten dzisiejszy zrobiony, wg starej receptury Marii Disslowej
Wspaniale pachnąca i smaczna nalewka z czerwonej porzeczki. Nastawiłam ją jeszcze latem, w sierpniu, kiedy nasze porzeczkowe krzaczki uginały się pod ciężarem tych pysznych owoców.
Takiej zupy nie jadłam nigdzie indziej....Nigdy wcześniej... Pierwszy raz zjadłam ją w czasie wakacji u mojej Teściowej - wtedy ze świeżego szczawiu.....Do tej pory nie lubiłam szczawiowej, ta jest całkiem inna...
Kwaśnica czyli tradycyjna zupa góralska przyrządzana jest na wiele sposobów w zależności od regionu. Może być na rybich łbach, wieprzowinie lub baraninie. Dobrze przyrządzona jest bardzo kwaśna, dzięki czemu nie wyczuwa się w niej tłuszczu. Można ją podawać z ziemniakami lub chlebem.
Niedawno miałam okazję jeść przepyszną zupę brokułową, ktora mnie trochę zaskoczyła bo zawsze myślałam, że taka zupa będzie mdła. Tymczasem byla tak dobrze doprawiona, że o żadnym mdłym smaku nie mogło być mowy.
Długo modyfikowałam przepisy, szukając smaku, który przypomina mi i surówki podawane w restauracjach, i te, które pamiętam z dzieciństwa, z czasów stołówek. W końcu mi się udało i od jakiegoś czasu ta surówka należy do jednej z naszych najlepszych.
Spodobała mi się harmonijna kompozycja składników, a po skosztowaniu jej smak. Doskonała na duże spotkanie w gronie rodzinnym, zachęcam do wypróbowania.