Ktoś ze znajomych napomknął mi, że jogurt można zrobić samodzielnie w domu, postanowiłam spróbować. Korzyści jest wiele - przede wszystkim otrzymujemy jogurt bez żadnych szkodliwych dodatków; poza tym przeliczając cenę, wychodzi bardzo korzystnie. Latem można taki jogurt zmieszać z ulubionymi owocami, zimą - z konfiturami. Świetnie pasuje do płatków i muesli, można go także używać do sosów, zup i dressingów.
Mięso umyć dokładnie i przełożyć do dużego garnka, zalać wodą i doprowadzić do wrzenia. Zmniejszyć ogień i gotować pod przykryciem dwie godziny. Od czasu do czasu zaglądać i zdejmować łyżką szumowiny z wierzchu.
Oto moja propozycja na Zimowy Festiwal Zupy - rosół . Jest skutecznym "rozgrzewaczem" w mroźne , zimowe dni . A taki gotowany na mięsie z kury jest o wiele smaczniejszy ( chociaż bardziej tłusty ) od rosołu z kurczaka :)
Ostatnio co tydzień robimy pizzę.Za każdym razem robimy garnuszek sosu.Stwierdziłam, że, skoro teraz są tanie pomidory, trzeba zrobić zapas sosu na potem...
Rosół - to zupa, którą chyba każdy potrafi zrobić. Niemniej jednak, lektura forów kulinarnych oraz przejrzenie fraz, najczęściej wrzucanych w wyszukiwarkę, wyjawia, że jednak zrobienie dobrego rosołu nie jest takie proste. Przypuszczam, że ilu kucharzy, tyle receptur.
Wiosna! A na obiad - rosół podpatrzony u Zemfiroczki. Tydzień temu się nim rozgrzewałam, a dziś świętowałam zmianę pogody ;-)) Gotuję go na dwa garnki.
Dzisiaj na moim blogu hit pomidorowy. To sok z czerwonych pomidorów, który przygotowuję co roku na przełomie sierpień-wrzesień. Można go pić, ale także można dodawać do sosów, spaghetti, bigosu czy gołąbków. Nie ma nic lepszego, przepis pochodzi z zeszytu mojej mamy:-) Samo zdrowie, gorąco polecam!
Nutellę tą zrobiłam w wersji oryginalnej z cukrem oraz zmodyfikowanej dla osób będących na diecie Montignaca wersji z fruktozą. Obie wersje dobre, aczkolwiek ta Montignacowa, wyszła mi troszkę rzadsza.
Adżikę robiłam kiedyś, według tego przepisu.Kiedy przeglądałam przepisy w necie natknęłam się na adżikę Marinika. Wyglądał na jeszcze ostrzejszą, musiałam ją wypróbować :)Ta wersja jest bardzo ostra, chociaż czosnek nie jest tak dominujący, jak można by się spodziewać.