Postanowiłam zmienić deserową passę puddingu i zrobić go na słono. Użyłam do tego mleka kokosowego i pastę curry. Do masy dodałam jeszcze posiekane zioła oraz drobno pokrojoną rzodkiewkę. Rano ozdobiłam filiżanki wędzonym łososiem i lekkie śniadanie gotowe.
Nasiona chia, o których wszędzie teraz głośno i które stały się poniekąd modne, to nasiona szałwii hiszpańskiej. Te małe ziarenka mają super moc, są bogate w witaminy, minerały, błonnik i białko, a do tego dodają energii, mocy i siły.
Lekki chłodzący deser, nie wymagający stania w kuchni, z dodatkiem młodego jęczmienia (do zastąpienia herbatą matcha), nasion chia i kwiatów czernego bzu dla tych, którzy tak jak my mają bzika na punkcie tych kwiatków... lub bez tej fanaberii :)
Przygotowanie puddingu jest wręcz banalne, bo na szklankę płynu dodaje się 2 łyżki nasion, miesza i odstawia na kilka godzin. Płyn jaki się dodaje jest dowolny, jego smak przyjmą nasiona. Można go posłodzić cukrem, miodem lub syropem. A podać choćby z pokrojonymi na kawałki owocami.
Nasiona chia najczęściej są wykorzystywane do przygotowania puddingu np. na mleku kokosowym, szczególnie przez entuzjastów zdrowego odżywiania. Dziś podrzucam inny, ciekawy i bardzo smaczny sposób - lemoniadę z chia.
Lato jest świetnym momentem aby "zaprzyjaźnić" się z tymi nasionami bo jest bardzo dużo owoców sezonowych i można kombinować na różne sposoby przyrządzając wspaniałe desery, śniadania, czy wypieki z użyciem nasion Chia.
Pyszna kombinacja smaków z nasionami chia. Użyłam świeżego ananasa i odrobinę maślanki. Dosłodziłam miodem ale też dla ożywienia smaku polecam odrobinę soku z limonki.
Zdrowa tarta bez cukru, glutenu i laktozy gotowa! Co więcej, by ją zrobić nie trzeba być ani mistrzem cukiernictwa, ani nawet odpalać piekarnika. To banalnie poste ciacho nie tylko wyśmienicie smakuje, ale jest również pełne cennych składników odżywczych. Klasyczny kruchy spód zastąpiłem w tym przepisie amarantusem ekspandowanym i daktylami, malinowy dżem pełen cukru zamieniłem na lekki mus z nasionami chia, zaś białą czekoladę przygotowałem, topiąc blok kokosowy i aromatyzując go wanilią.
Jeśli nigdy nie mieliście do czynienia z chia, to powiem wam, że dość mocno przypomina "nasze" siemię lniane, ale jest przyjemniejsze w smaku. Nasiona można zalać dowolnym płynem (ja wybrałam mleko), a płyn ten wchłoną i zmienią w żel. Warto spróbować, bo takie śniadanie to niezły kopniak energetyczny na cały dzień.
Smoothie bowl to nowy trend w kuchni, ta ładnie brzmiąca nazwa to nic innego jak smoothie przelane do miski, podane z "posypką". Jest to doskonała propozycja śniadaniowa bo dobrze skomponowane smoothie bowl zapewni nam jedną z dziennych porcji warzyw i owoców.