Przepyszne, sycące danie w sam raz na chłodniejsze dni. Coś dla fanów leczo – bo sos z papryki, pomidorów i kiełbasy ma bardzo podobny smak, który, jak się okazuje – świetnie pasuje do klasycznych kopytek.
Uwielbiam takie zupy wiosenne, podobnie jak wszyscy moi domownicy, zatem jak tylko w ogrodzie pojawi się szczaw to gotujemy. (...) Moja wersja jest bardzo prosta w przygotowaniu i uboga w składniki ale taką właśnie lubimy.
Tortas to zapiekane bułeczki z nadzieniem mięsno-warzywnym. (...) Do środka tradycyjnie daje się odsmażaną fasolę, salsę, warzywa, kwaśną śmietanę, a także resztki mięsa – dlatego jest to świetny i nietypowy sposób na zagospodarowanie mięsa np. z rosołu ;)
Dzisiaj postanowiłam przygotować chłodnik z botwinki - a właściwie to mój mężczyzna sobie zażyczył (i nawet kupił botwinkę) ;) Chłodnik + podsmażone ziemniaki - i nic więcej mi dzisiaj do szczęścia nie trzeba :)
Ta szarlotka już od jakiegoś czasu regularnie gości przy okazji ważniejszych spotkań rodzinnych - nawet w minioną sobotę się nią zajadałam - więc szczerze polecam. U mnie jest w wersji z surowymi jabłkami, choć świetna jest również z musem.
o jedna z najdziwniejszych nazw potraw, z jaką się spotkałam ;) To dość dziwne, żeby makaronową zapiekankę nazywać „sopa seca”, czyli „sucha zupa”... :) ale właśnie dzięki temu zwróciłam uwagę na ten przepis. Patrząc na składniki, od razu widać, że danie jest pyszne i po prostu nie może się nie udać :)
Uwielbiam makaron podany w ten sposób! Klasyczne połączenie z klopsikami (duszonymi w sosie, więc bardzo delikatnymi!) i sosem pomidorowym jest naprawdę świetne.
Trochę inne szaszłyki z kurczaka. Wymagają wprawdzie odrobinę więcej pracy niż te tradycyjne, ale efekt jest tego wart :) Są pyszne i wspaniale aromatyczne dzięki suszonym pomidorom, bazylii i wędzonej szynce.
Dziś podzielę się z Wami przepisem na ptasie mleczko z dawnych lat. To jedna z pierwszych receptur, jakie zapisałam w swoim notatniku jeszcze w czasach podstawówki. W sumie od wielu lat nie korzystałam z niego, ale swego czasu był prawdziwym hitem. Deser banalnie prosty, a dzieci (i nie tylko) uwielbiają go.
A dziś jako tarta, trochę rustykalna w stylu. Ale w tej niedoskonałości, moim zdaniem, tkwi jej urok. Truskawki doprawiłam skórką cytrynową. I nic więcej nie było im potrzebne.