Pianka powstała z przypływu chwili, ale czyż takie pomysły nie są właśnie najlepsze? Muszę powiedzieć, że truskawek objadłam się przez ten tydzień sporo, ale jeszcze nie mam ich dość:)
Wszystkie świąteczne dania są dla nas wyjątkowe, ale najważniejsza jest rodzinna atmosfera. Kiedy godzinami stoicie w kuchni mieszając w garnkach, kiedy sprzątacie każdy najmniejszy kąt w domu, pamiętajcie o tym żeby nie zabrakło Wam dobrego nastawienia i energii dla rodziny. Nie wszystkie dania muszą być jak z obrazka, a choinka wcale nie musi być prosta jak miotła.
Zawsze piekła go moja Babcia - teraz obowiązkowo piekę go w każde Boże Narodzenie . Nie wyobrażam sobie , żeby go nie było na święta - po prostu musi być i już !
Polecam Wszystkim wypróbowanie tego nugatu. Jest bardzo słodki, lecz tak pyszny, że mimo ogromnej ilości kalorii jestem w stanie zjeść każdą jego ilość. W naszej kuchni wypracowaliśmy sobie system, gdzie w robienie tego deseru zaangażowane są dwie osoby. W sposobie wykonania uwzględnię ten „podział na role”. Może komuś przyda się ten przepis na Sylwestra?
Posiekać migdały i figi - jeśli owoce kandyzowane są duże to je także przeciąć na pół albo na ćwiartki. Wymieszać bakalie i obtoczyć je w mące. Masło utrzeć, dodając kolejno cukier, żółtka, mąkę z proszkiem do pieczenia i bakalie. Następnie dodać ubite na sztywno białko - stopniowo i delikatnie mieszając.
Moja trzecia propozycja do akcji "Kuchnia świąteczna i noworoczna" . Tym razem na słono - śledzie to kolejna rzecz , której nie może zabraknąć na świątecznym stole . Sposobów ich przyrządzania jest mnóstwo , każdy ma swoją ulubioną recepturę .
Taki kulebiak piekę od kilku lat na święta jako alternatywę wobec uszek. Świetnie smakuje z czystym barszczem, a poza tym ma tę zaletę, że można go po upieczeniu zamrozić i wyjąć, gdy akurat najdzie nas ochota na filiżankę barszczu z dodatkiem. Przepis dostałam od Lidki, a z tych proporcji wychodzą dwa spore kulebiaki.
Na dużej patelni lub w szerokim garnku stalowym rozgrzać olej, wrzucić posiekany czosnek, posiekaną papryczkę i krótko podsmażyć. Na to wrzucić przygotowane krewetki i zamieszać. Dolać wina i smażyć całość aż krewetki zrobią się ładnie różowe.
Ziemniaki ugotować w łupinkach, następnie obrać i pokroić w grubą kostkę. Jajka ugotować, obrać, pokroić w ósemki. Ogórki pokroić w plastry, szczypiorek drobno poszatkować. Rolmopsy przekroić na połówki.
Ugotowany makaron przełożyć do dużej miski. Zrobić sos: pomidory zmiksować, ale nie zupełnie na miazgę. Dodać do nich łyżkę albo dwie oliwy, posolić, dosypać bazylii. Dokładnie wymieszać i dorzucić rozgniecionego czosnku.
Czasem warto zrobić obiad z półproduktów jakimi w tym wypadku są pierogi, najlepiej ruskie. Oczywiście mogą być swojskie, ale na to przepis podam jak mnie najdzie ochota na zajęcia praktyczno - techniczne. Jeśli przyjdzie taki dzień, a zawsze przychodzi, kiedy nie mamy ochoty ani czasu na wielogodzinne zabawy w kuchni, pierogi to jest to co można znaleźć w pierwszym lepszym spożywczaku i zająć się ich przygotowaniem tak, aby nawet największy smakosz swojskiej kuchni nie zakręcił nosem.
Blachę posmaruj oliwą, ułóż warzywa, polej oliwą, posyp ziołami, posól i popieprz.Wstaw do piekarnika nagrzanego do 180 stopni.Po około 40 minutach pieczenia wymieszaj warzywa i dodaj ser pokrojony w kostkę. Piecz jeszcze około 40 minut, aż ziemniaki staną się miękkie, a ser ładnie się zarumieni.