Zapiekanka z łososiem i serem pleśniowym
Przepis zaczerpnęłam z forum Zuzla, więc jest odpowiedni dla osób na Montignacu, jeżeli użyjecie jogurtu o zawartości 0% tłuszczu.
Składniki:
200 g wędzonego łososia
cebula
100 g tartego parmezanu
2 łyżki świeżej bazylii
4 jajka
150 g jogurtu naturalnego
100 g sera pleśniowego (ja użyłam Lazura)
oliwki do dekoracji
Posiekaj cebulę i zeszklij ją na łyżce oliwy. Poczekaj, aż ostygnie, i wymieszaj ją z posiekaną bazylią i parmezanem. Jajka roztrzep z jogurtem, możesz ewentualnie użyć pieprzu - nie soli, bo łosoś i sery są wystarczająco słone. Dorzuć łososia, wszystkie składniki wymieszaj ze sobą i wlej do formy do zapiekania.
Na wierzchu ułóż ser i oliwki.
Zapiekaj około pół godziny w 150 stopniach.
Można by też zrobić tę zapiekankę z makaronem, jeśli chcielibyśmy zwiększyć jej objętość. Ilość z tego przepisu wystarcza na dwie porcje.
Po upieczeniu niestety trochę się rozpada, dlatego więc nie zamieściłam zdjęcia, ale smakuje bardzo dobrze.