Jeśli kupuję surowe krewetki, a nie te obgotowane, różowe - to dorzucam je po pierwszych 5 minutach gotowania ryżu - tak, by sie w nim gotowały koło 20 minut i stały ładnie różowe.
Ugotowany makaron przełożyć do dużej miski. Zrobić sos: pomidory zmiksować, ale nie zupełnie na miazgę. Dodać do nich łyżkę albo dwie oliwy, posolić, dosypać bazylii. Dokładnie wymieszać i dorzucić rozgniecionego czosnku.
Bakłażana umyć, pokroić w kostkę. Zgrillować na patelni. Cebulę obrać , pokroić w kostkę przesmażyć na rozgrzanym oleju. Wlać przecier pomidorowy ,przyprawy i gotować aż wyparuje nadmiar soku pomidorowego. Na koniec dodać bakłażana.
Do tego dobre białe wino i danie jest naprawdę super, chociaż nie wszyscy są jego amatorami :) Ale my akurat bardzo lubimy owoce morza, więc pewnie nie raz jeszcze się tu pojawią.
Conchiglioni to fantazyjny makaron w kształcie dużych muszli, idealnych do nadziewania. Można popuścić wodze kulinarnej fantazji :) Ja postanowiłam nadziać moje muszle szpinakiem i gorgonzolą (można ją zastąpić dowolnym serem pleśniowym).
Rozmrożone krewetki nabijaj na patyczki do szaszłyków po kilka sztuk, następnie ułóż w płaskim naczyniu. Rozgnieć czosnek, wymieszaj go z oliwą i pieprzem, polej szaszłyki i odstaw na 2 godziny do lodówki. Następnie osącz z oliwy i piecz na tacce aluminiowej na rozgrzanym grillu po 3 minuty z każdej strony.
Czasami to przypadek decyduje co danego dnia znajdzie sie na naszych talerzach. I tak jak w zyciu nie lubie zdawac sie na slepy los, tak w kuchni bardzo czesto ulegam chwili, daje poniesc sie fantazji. Jedna w locie zlapana mysl staje sie czesto natchnieniem do stworzenia czegos pysznego.
To jest moje wspomnienie z wakacji :) Podróż do Hiszpanii mieliśmy podzieloną na etapy, i dwa noclegi wypadły nam we Francji, w Avignon. Mój Mąż był już kiedyś w tym mieście w czasach studenckich, dla mnie był to pierwszy pobyt i byłam zachwycona.
Ostatnio ciągle jestem w rozjazdach: tydzień spędziłam u rodziców, zaliczyłam wesele siostry, jutro wybywam zaś nad morze. Brak mi czasu na stanie przy garnkach, dlatego też potrawy które ostatnio przyrządzam charakteryzują się szybkością przygotowania.
Biała kiełbasa zapiekana z cebulką to tradycyjne danie na moim stole wielkanocnym. Potrawa bierze udział w zabawie Kuchnia Wielkanocna 2010, gorąco polecam!
Chociaż bardzo lubię gotować i wypróbowywać nowe przepisy, trafia się taki dzień, kiedy nie chce mi się niczego specjalnego wymyślać. Robię wtedy coś zwykłego i prostego jak na przykład makaron z sosem pieczarkowym. Makaron zazwyczaj daję jakiś wymyślny ale tym razem nie miałam, więc ugotowałam taki jak do rosołu. I smacznie było:)
Kolejny obiadek na szybko, bo jest gorąco i lekkie obiadki są na czasie. Tym razem ugotowałam żółtą fasolkę, a na patelni wraz z oliwą i czosnkiem podsmażyłam pomidorki. Do pomidorów wrzuciłam fasolkę i podałam z ugotowanym makaronem grzybowym (który dostałam jakiś czas temu w prezencie prosto z Włoch). Pyszne wyszło, mniam:)
Dawno nie jadłam makaronu a, że cukinia najbardziej pasuje mi właśnie do niego z przyjemnością zabrałam się za ten przepis. Pomysł pochodzi z broszurki dołączonej do Kuchni "Pomysły na dania z młodymi warzywami". Robiłam to danie dwa razy.
Smaczny i oryginalny pomysł na makaron. Jest on bardzo lubiany przez mojego męża, który jest wielbicielem curry. Mi również smakuje, choć wolę chyba jednak bardziej sosy na bazie pomidorów.
Dzisiaj gotuję ja, i dla odmiany po serwowanych ostatnio przez mojego męża daniach azjatyckich, podaję śródziemnomorski makaron z krewetkami. Szukając przepisu na ten makaron, zauważyłam, że przeważnie krewetki podawane są w połączeniu z sosem pomidorowym, dlatego właśnie zaciekawiła mnie ta receptura, która nie zawiera pomidorów, lecz śmietanę. Efekt - fantastyczny, jeśli tylko lubicie krewetki, gorąco polecam.