Najlepsza na Strogonov jest polędwica wołowa, ale jest też bardzo droga.Można zrobić go z tzw. fałszywej polędwicy, czyli ligawy, albo z kawałka wołowiny na zrazy.
Cebularze zawsze przypominają mi weekendy w Kazimierzu Dolnym. Uwielbiam te kolejki przy kogutku i roznoszący się zapach. Wypieki ze słynnej kazimierskiej piekarni, przywożę do domu. Są niepowtarzalne i mają swój klimat.
Mięso mielone podsmażyć na oleju z cebulką i marchewką, doprawić koncentratem pomidorowym, solą i pieprzem. Ja dodaję też trochę bulionu w kostce i przyprawę włoską.
Szpinak umyć, wrzucić na kilka sekund do wrzątku, dobrze odcisnąć, posiekać, podsmażyć na oleju z czosnkiem. Dodać serek wiejski, trochę soku z cytryny, pieprz, sól, wymieszać.Nadziać canelloni ( u mnie z braku takowych w sklepie zwinięte lasagne).
Dziś najbanalniejsza zupa na świecie, na specjalną prośbę pewnej osoby :)Trudno w to uwierzyć, ale ostatnio spotkałam kogoś, kto nie umie ugotować ogórkowej...