Soczyste brzoskwinie zatopione pod delikatną pianką z dodatkiem biszkopta i chrupiącej czekolady sprawią , że na jednym kawałku napewno się nie skończy!
Torty mrożone to wspaniały wynalazek. Można je przygotować nawet tydzień /jeśli wcześniej nas nie skusi.../ przed planowanym przyjęciem i tym samym ułatwić sobie pracę.
A, że słodkości nigdy za wiele , to resztki rabarbaru postanowiłam wykorzystać do zrobienia przepysznego kruchego ciasta budyniowego. To był strzał w dziesiątkę , gdyż mimo tego , że wszyscy byli objedzeni ciasto zniknęło w mgnieniu oka!
Dzisiejsza słodkość, to połączenie kruchego ciasta, budyniowej pianki i w moim przypadku wiśni (w oryginale ciasto jest przygotowane z malinami). Prawda, że brzmi pysznie? :)
Wszystkim dobrze znane praliny w nieco innej postaci... Delikatność kokosowego kremu złamana słonym posmakiem krakersów - ciasto wyjątkowe, bez wątpienia! :)
W takie dni nie chce mi się nic gotować – nic ciepłego! Tylko jeść tylko zimne rzeczy a do tego otaczać się rzeczami kwaśnymi. Porzeczką, cytryną, …A co zrobić, gdy nagle wpadają goście i pragną coś słodkiego..i przy okazji mówią, że zimny sernik to jednak już nie chcą?
Brownie czyli pyszne czekoladowe ciasto. Brownie jest przeciwieństwem do murzynka, jest wilgotne i gliniaste. Cisto jest meegaa czekoladowe!! :-) Zasmakuje każdemu fanu czekolady. Ciasto się w miarę szybko robi i nie sprawi Wam żadnego problemu :-)
Opierałam się na kilku włoskich przepisach, nie ma tu zbyt wiele filozofii - dobry ser mascarpone, likier migdałowy Amaretto, podłużne biszkopty typu "ladyfingers", kawa, najlepiej świeżo zaparzone i ostudzone espresso i świeże jajka.
Mój synek jeszcze w zeszłym roku miał chęć na upieczenie murzynka. Znalazł w internecie przepis, który mu się spodobał i upiekł ciasto. Było pyszne, wilgotne, bardzo szybko znikało.
. Połączenie banana z kakaową masą jak dla mnie smakuje idealnie. Rolada nie wymaga specjalnych umiejętności, a ponadto nie trzeba jej piec, co dla wielu z Was jest niewątpliwą zaletą. Polecam na szare dni.
Zapraszam dziś na wytrawne babeczki. Co prawda w przeddzień Tłustego Czwartku powinnam raczej piec muffiny ala pączki czy inne tego typu cudeńka, ale może jednak ktoś się skusi.
Po tych wszystkich ciężkich wypiekach, naszła mnie ogromna ochota na coś lżejszego, orzeźwiającego, owocowego.Tym razem padło na babkę o intensywnie cytrusowym aromacie.
Moja mama uwielbia dacquoise'y wszelakie. No to jej upiekłam na urodziny. Nieskromnie powiem, że boski mi wyszedł... Mama nie przepada za bakaliami w dacquoise'ach, ale można dorzucić karmelizowanych orzechów, czy co tam kto lubi.