Dzisiaj na dobre zawitała do nas jesień... razem z jesienią kalendarzową, przyszedł deszcz i wiatr. Czas włączać ogrzewanie centralne wieczorami, a i herbata jakoś lepiej smakuje. Do herbaty zaś nie ma jak ciasto dyniowe
A ja jestem zdania, że należy korzystać z dobrodziejstw tej pory roku. Mam na myśli owoce. I zjeść coś lżejszego. Mam na myśli cały sernik. bo mimo dość kalorycznych składników jest lekki jak chmurka.
Mąkę z budyniem przesiać do miski. Dodać pozostałe składniki i zagnieść ciasto (Włożyłam je na 30-40 minut do lodówki, żeby się lepiej rozwałkowywało). Podsypać mąką i rozwałkować na placek (dość cienko), szklanką lub foremką wycinać ciastka.
Kakaowe ciasto, śliwki zanurzone w kremie orzechowym i wierzch z pokruszonych pierniczków z dodatkiem startej czekolady. Nie byłabym oczywiście sobą gdybym nie dodała do niej otrąb owsianych. Są zarówno w cieście jak i wierzchniej posypce. Całość smakuje wyśmienicie i pachnie obłędnie cynamonem i czekoladą.
Fenomen tego ciasto polega na tym, że jest niesamowicie puszyste. Patrząc po składnikach i na zdjęcie nie jest to żadne arcydzieło ale maślany i pulchny smak tego ciasta może zachwycić. A jeśli dodamy do tego aromatyczne śliwki posypane cynamonem to gwarantuje Wam, że ciasto zniknie w mgnieniu oka.
Jajka utrzeć z cukrem i cukrem waniliowym, dodać olej, oranżadę oraz 2 szkl. mąki wymieszanej z proszkiem do pieczenia. Ciasto podzielić na połowę. Do jednej dodać kakao, do drugiej 2 kopiaste łyżki mąki i dokładnie wymieszać...
Ciastka dietetyczne, zdrowe - pełne błonnika, witamin i minerałów. Nie są tak wilgotne jak te na musie jabłkowym, ale smakują równie dobrze i równie szybko znikają :)
Wynik mojego kolejnego eksperymentu kulinarnego: ciastka bardzo zdrowe, bardzo dietetyczne i z mnóstwem dobroczynnego błonnika. Idealne dla cukrzyków i osób na diecie: nie zawierają cukru ani mąki i bardzo znikomą ilość tłuszczu.
Są boskie! Do nadziania użyłam domowych powideł śliwkowych. Możecie nafaszerować je czymkolwiek, byle gęstym - inaczej nadzienie wypłynie podczas pieczenia. Na początku chciałam je jeszcze polukrować, ale bez tego smakują idealnie - a ja nie lubię, jak jest zbyt słodko. Polecam je Wam serdecznie
Serniki z budyniem piekłam już wiele razy, ale w proszku, a nie z ugotowanym. Z taką wersją spotkałam się pierwszy raz, ale na pewno nie ostatni. Sernik wyszedł przepyszny ! Lekki i puszysty, wprost rozpływający się w ustach. Polecam :-)
Jak zobaczyłam te ciasteczka (...) wiedziałam, że muszę je koniecznie zrobić. Już dawno nie jadłam tak wspaniałych ciasteczek.. no i jeszcze ten wygląd.. Nie można było im się nie oprzeć. U mnie dwie blachy ciasteczek ok 40 sztuk zniknęło w dwa dni ;-)
Do garnka włóż margarynę, cukier i mleko, podgrzewaj na wolnym ogniu od czasu do czasu mieszając, aż masa się zagotuje. Odstaw z ognia i zostaw do wystudzenia.
Jeżeli się śpieszysz wstaw garnek z masą do misy z zimną wodą i mieszaj aż masa będzie na tyle chłodna, żeby można było zanurzyć w niej palec bez obaw o poparzenie.
W kuchni unoszą się cudne zapachy. To w piekarniku siedzi sobie w ciepełku jesienna tarta orzechowa. Jeszcze przed pieczeniem kusiła swym wyglądem. Zapowiada się wspaniałe popołudnie.
Biszkopt, gruba warstwa delikatnego kremu kokosowego, dżem z czarnej porzeczki dla kontrastu, a całość posypana prażonymi wiórkami kokosowymi. Mmm... można się rozpłynąć :-) Szczerze polecam i to nie jako ciasto "kryzysowe", ale na największe uroczystości.
Dzisiaj polecam Waszej uwadze idealne ciasto na jesienne dni. Korzenny keks marchewkowy z dużą ilością bakali to doskonały dodatek do takich dni jakie mamy ostatnio. Ciasto będzie też pasowało na Boże Narodzenie ale ja nie moglam się doczekać i zrobiłam go teraz. Jest pyszne, mięciutkie, aromatyczne i wilgotne. Po prostu korzenne niebo w gębie.
Donuty, czyli okrągłe pączki z dziurką zachwycają swoim kształtem, smakiem i dodatkami z wierzchu. Klasyczne pączki z dziurką są smażone na głębokim tłuszczem, oblane polewą czekoladową lub lukrem i obsypane kolorową posypką. Jest to jednak bardzo kaloryczna i słodka wersja. Można temu zaradzić decydując się na pieczone, drożdżowe pączki z dziurką. Z małą ilością cukru w cieście i bez kalorycznej polewy. W ten sposób przypominają trochę donuty, a trochę bułeczki i właśnie taki efekt chciałam osiągnąć.