Wczoraj moje dziecko postanowiło , że samodzielnie zrobi nam pyszny obiadek ;) W menu znalazła się sałatka z pomidorów , papryki , ogórka i sałaty - doprawiona solą , pieprzem , sproszkowanym czosnkiem , oregano i oliwą z oliwek + koreczki. Czyli obiad taki bardziej dietetyczny ;D
Ananasa i jabłko pokroić w kostkę. Ser żółty zetrzeć na tarce o grubym sicie. Wymieszać majonez z jogurtem, dodać wyciśnięty czosnek. Wszystkie składniki połączyć z sosem. Na koniec doprawić octem balsamicznym.
Danie w swej prostocie bardzo dobre. Salatka jest lekka, ozezwiajaca. A miesko aromatyczne i soczyste.Przepis na sos czosnkowy dostalam od kuzynki Meza, Ona zas znalazla go w jakims kobiecym pismie. Bylo to pare ladnych lat temu, ale od tamtej pory jest to moj ulubiony sos, a wyprobowalam ich juz kilka.
Ugotować makaron w lekko osolonej wodzie i ostudzić.pokroić warzywa, osączyć tuńczyka (ja dałam z zalewą), warzywa i serek wiejski wymieszać z oliwa.Doprawić sokiem z cytryny. Podawać schłodzone.
Wiosna w pełni - najlepiej świadczy o tym fakt, że mam wciąż ochotę na sałatki. Przepis na tę sałatkę znalazłam na dużym opakowaniu lekkiego serka wiejskiego Piątnica. Nie lubię kukurydzy i rzadko używam jej w mojej kuchni, ale tym razem postanowiłam się skusić na takie niecodzienne połączenie.
Dzisiaj proponuję sałatkę makaronową. Kurczak usmażony w przyprawie gyros, chrupiący ogórek i aromatyczny koperek to są argumenty za tym, żeby ją przygotować. Robię tę sałatkę od lat i nawet już nie pamiętam skąd mam przepis. Jedynym minusem jest to, że nie można przestać jej jeść:)
Zawsze kiedy widziałam przepis na tę sałatkę zastanawiałam się czym się ludzie właściwie zachwycają ale teraz kiedy sama ją zrobiłam już się nie dziwię. Sałatka zawiera tak mało składników a jest taka pyszna. Chrupiąca sałata, soczysty kurczak i pyszne grzanki w zestawieniu z lekko winnym i aromatycznym sosem to jest to co napewno podbije serca gości ale i domowników.
Dzisiaj polecam sałatkę, która u mnie jest hitem od kilku lat. Ważne w tej sałatce są proporcje, żaden składnik nie może dominować. Obecność papryki oraz natki pietruszki jest obowiązkowa ponieważ nadaje niezwykłego smaku i ożywia nieco mdły ryż. Najlepiej smakuje podana po godzinnym postoju w lodówce.
Pomimo wielu prób, przygotowując śledzie, zawsze ponosiłam sromotną porażkę. Próbowałam moczenia w wodzie, w mleku, i zawsze wychodziło źle i nie tak, jak chciałam - ciągle za słone, ciągle niesmaczne. W tym roku jednak zawzięłam się, ponieważ śledzie wyjątkowo za mną "chodzą"; przeczytałam więc chyba milion różnych porad, i wreszcie znalazłam sposób, który się sprawdził. Tak więc zamierzam poszaleć ze śledziami na wigilijny stół.
Przepis na tą sałatkę dostałam od swojej teściowej. Jest w miarę szybka i bardzo smaczna. Myślę, że z powodzeniem nada się na sylwestrowe przyjęcia, które już za kilka dni nas czekają :) Zdjęcie może nieciekawe, ale była to akurat moja porcja przyszykowana w pudełku do pracy, a samo zdjęcie robione było bardzo wcześnie rano ;)
Moja ulubiona część sałatki?
Grzanki!
Przyznacie, że to miłe uczucie, gdy coś pełnego smaku chrupnie między jednym a drugim gryzem sałaty. Delikatny aromat czosnku, nutka natki pietruszki i dobrej oliwy. Tak, poproszę.