Dziś mam dla Was rewelacyjny pomysł na roladki z mięsa mielonego! (...) Roladki robi się błyskawicznie … są niesamowicie sycące … a taka wersja mięsa mielonego napewno posmakuje nawet najbardziej wybrednym smakoszom!
3 bit to ciasto bez pieczenia a więc zawsze wychodzi. Dużo pracy przy nim nie ma a pięknie wygląda i można oczarować zarówno domowników jak i gości. Ta wersja jest uproszczona – na „zwykłych” budyniach
Już od dłuższego czasu mialam ochotę przygotować jakąś domową wędlinę, więc jak tylko zobaczyłam zdjęcie tego suszonego schabu to od razu wiedziałam, że na pewno go zrobię..:) Muszę powiedzieć, że nakład pracy jest minimalny a doznania smakowe nieziemskie.
Następna propozycja ciasta z serii książki siostry Anastazji. Tym razem placek o nazwie "Kilimandżaro". Pyszny kakaowy biszkopt przełożony kremem i musem jabłkowym, na wierzchu polany polewą czekoladową. Doskonale nadaje się na imprezy imieninowe, ciasto wygląda okazale a nie ma przy nim, aż tak dużo pracy, polecam!
Przygotowałam w ostatni weekend sałatkę warstwową pełną warzyw, z dodatkiem jabłka, który nadaje tej sałatce fajny smak. Prosta i łatwa w wykonaniu, a jaka pyszna, bo z moim ulubionym sosem czosnkowym.
Biszkopt nasączyłam białą herbatą z dodatkiem likieru morelowego. Na wierzch wylewamy krem budyniowy.Jak już budyń przestygnie, układamy truskawki.Galaretki rozpuszczamy we wrzątku (według przepisu), studzimy.Czekamy aż galaretka zacznie gęstnieć i wylewamy ją na truskawki.Wstawiamy ciasto do lodówki, podajemy następnego dnia.
Jako, że zbliża się Halloween, odsądzane od czci i wiary ale chętnie jednak obchodzone, postanowiłam i ja dorzucić ciastka do tego "pogańskiego bezeceństwa". Przepis na ciastka znalazłam tu, a tu jest więcej przepisów ale bez zdjęć.
Uwielbiam ciasta, których wykonanie zabiera mi dosłownie 10 minut, a potem tylko do piekarnika i gotowe ! Takie jest właśnie to ciasto, na które przepis znalazłam na blogu Adrijah. :) Ciasto błyskawiczne, ale jakże smaczne, z dodatkiem dowolnych owoców. U mnie akurat błąkały się w lodówce zapomniane brzoskwinie i gruszeczki, więc je wykorzystałam ;) Było pyszne!
Chrupiące i słodkie , nie trzeba dodatkowo posypywać cukrem pudrem , już lepiej posmarować dżemem ;-) A jeśli ktoś woli gofry małosłodkie , to zawsze może zmniejszyć ilość cukru dodaną do ciasta :-)
Sernik królewski należy do jednego z najlepszych serników. Bardzo go lubię. Jedząc go można się przenieść w czasy dzieciństwa i świąt. Jest wilgotny, pulchny a połączenie sera i kruchego kakaowego ciasta jest przepyszne. Myślę,że warto go jeść nie tylko od święta. Wbrew pozorom nie jest trudny w wykonaniu.
Uległam półkruchemu, ciasteczkowemu, ale jednocześnie delikatnemu, lekkiemu, puszystemu, waniliowemu, w smaku i aromacie, ciastu. Dużo przymiotników, ale należy mu się jak najlepszy opis :) A w tym idealnym cieście, zanurzone są jabłka. Słodkie, mięciutkie, dosłownie rozpływające się w ustach, ale jednocześnie trzymające swój pierwotny kształt mimo zapieczenia. Bajka.
Wszystkim dobrze znane praliny w nieco innej postaci... Delikatność kokosowego kremu złamana słonym posmakiem krakersów - ciasto wyjątkowe, bez wątpienia! :)
W środku tworzy się coś na kształt budyniu, a na wierzchu jakby biszkopcik. Wszystko razem tworzy delikatne, smaczne deserowe ciacho. Przepis wypatrzyłam na blogu Caketime i, co mi się prawie nigdy nie zdarza, natychmiast przystąpiłam do pracy nad nim ;-)