Syrop przelewamy przez gęste sitko lub gazę do dzbanka. Wyciskamy sok z cytryny i grejpfrutów. Sok i wodę dolewamy do syropu, mieszamy. Przed podaniem wrzucamy kostki lodu...
Polecam Wam przepis na wodę, która bardzo nam przypadła do smaku. Warianty smakowe można zmieniać, dodając wybrane letnie owoce. Może to być plasterek ananasa, limonki albo truskawki 🙂
Sezon na jeżyny dobiega końca więc szybko proponuję koktajl, który można przyrządzić na drugie śniadanie. Kombinacja jak zwykle dowolna, żadnych ograniczeń, ja wrzuciłam do blendera to co miałam w lodówce.
Na pewno sok przygotowany w domu jest o wiele wartościowszy od sklepowego, dlatego zachęcam do samodzielnego przygotowania. Posłodzony miodem dużo smaczniejszy od wersji z cukrem, poza tym miód wnosi dodatkową porcję antyoksydantów do soku. Sok z aronii warto mieć cały rok. Ma niezwykle kompleksowy, dobroczynny wpływ na nasze zdrowie.
Zapach pomarańczy od dzieciństwa kojarzy mi się ze Świętami Bożego Narodzenia. W tym małym miasteczku gdzie wówczas mieszkaliśmy tylko wtedy były dostępne, podobnie zresztą jak cytryny.
Taki dżem można zjeść od razu, na ciepło lub zimno, na toście, jako farsz do naleśników, albo zamknąć w słoiczku "na zaś" ;) W lodówce wytrzyma bez problemu kilka dni.
Po świątecznym ucztowaniu tym bardziej warto zrobić detoks. Ważne by podczas detoksu dużo odpoczywać. Toksyny które będą krążyć w naszym organizmie będą się uwalniać powoli
Od nadmiaru jedzenia, co nieco nam przybyło szybko zabieramy się za oczyszczenie organizmu. Seler naciowy jest niskokaloryczny, zawiera substancję usuwającą toksyny z organizmu, oczyszcza i poprawia funkcjonowanie.
Ale jeśli już zaszalejemy za mocno z alkoholem, to można zaaplikować sobie właśnie taki cytrusowy koktajl z imbirem i pieprzem cayenne. Odpowiednia dawka witamin wspomoże nadwyrężony organizm, a właściwości lecznicze imbiru i pieprzu cayenne pomogą z bólem brzucha oraz głowy i poradzą sobie z suchością w ustach. Szklanka koktajlu i będziemy jak nowo narodzeni, jak na Nowy Rok przystało.
Przypadkowo połączyłam w koktajlu żurawinę z burakiem i pestkami granatu, a ponieważ smakuje wyjątkowo dzielę się przepisem. Żurawina i pestki granatu niewlują ziemisty posmak surowego buraka. To uwaga dla tych którym burak nie posmakował w wydaniu koktajlowym.
To efekt pomyłki. Miał być krem do tortu bezowego, zrobiony na cito, ale okazało się, że popaćkałam proporcje i krem płynie. Ale za to co za smak! Co za jedwabistość! Delikatność! Puszystość! To co wyszło, okazało się idealnym kremem do deserów typu parfait - dorzucamy kilka ciasteczek, np. amaretti, kleksa bitej śmietany, ciutkę karmelu i odpływamy do Krainy Słodkiej Szczęśliwości...
Dzisiaj zrobiłam zdrowy i rozgrzewający napój, przygotowany z naparu imbirowego i świeżego soku z marchewki. Jestem przekonana, że będę często do niego wracać, jest nie tylko zdrowy ale również pyszny.
Zima wreszcie odnaleziona!W taką pogodę jak dziś idealnie sprawdzi się kubek gorącej, korzennej herbaty. Błyskawicznie ociepli zmarznięte dłonie i rozgrzeje cały organizm.
Czarna herbata z takim syropem smakuje obłędnie. Do tej pory wypijałam dziennie całe litry; okazało się jednak, że mogę wypić jeszcze więcej! Syrop jest wyraźnie mandarynkowy, z lekką nutą korzennych przypraw. Mówię Wam - coś cudownego! I jak pięknie pasuje do śniegu za oknami...