Moja kapustka zasmażana zrobiła furorę . Dlatego postanowiłam ja udoskonalić , zmienić , po prostu coś pokombinować . Powstała niesamowicie dobra kapustka pasująca do każdego rodzaju mięsa.
Rodzina uznała, że samodzielnie przygotowane dodatki do kanapek są nie tylko smaczniejsze ale przede wszystkim zdrowsze, dlatego też przygotowujemy różne mięsa pieczone lub gotowane w zalewach.
Są naprawdę reeeeweeelaaacyyyyjneee! Pachnące, aromatyczne, korzenne, mięciutkie, puszyste, same się zjadają i aż korci by sięgnąć po kolejnego i kolejnego.
Pomysł na naleśniki z farszem znają pewnie wszyscy. Ale cała rzecz polega na tym aby farsz był odpowiednio wilgotny i dobrze doprawiony. Myślę, że udało mi się to osiągnąć - farsz wyszedł bardzo smaczny, wilgotny, dosyć ostry. Najbardziej lubię takie naleśniki podsmażone, ale można oczywiście zjeść bez podsmażania. Polecam!
Pracując z pewnym Panem , który miał proziaki w karcie , robiłam je prawie codziennie i to dziesiątki. Korzystałam z jego przepisu i powiem ,że nie były takie idealne.Teraz miałam wolna rękę i zrobiłam swoje z swojej głowy . Mogę powiedzieć te są idealne .
Wszystkie składniki wymieszać w misce widelcem lub wrzucić do blendera (oprócz dymki), i rozetrzeć na gładką pastę. Dodać dymkę, doprawić do smaku. Tym razem robiłam pastę blenderem, i taka gładka wersja bardzo mi smakowała.Smacznego
Dzisiaj, dla odmiany po ostatnich słodkościach, coś na słono. Kilka składników, w tym gotowe ciasto francuskie i fajna przekąska na imprezę. Do tego barszcz czerwony. Pycha.
W naczyniu ułożyć makaron, brokuł podzielony na różyczki, tuńczyk. Posypać listkami bazylii. Położyć plasterki sera porwane na mniejsze kawałki. Zalać beszamelem..