tym rok wypróbowałam nowy przepis na faworki. Cieniutkie, chrupiące z bąbelkami powietrza smakują wspaniale. Bardzo lubię faworki i chociaż mam wyrzuty sumienia za zjedzoną ilość to i tak je robię.
Nie jestem zagorzałą fanką ziemniaków ale od czasu do czasu lubię je przyrządzić w jakiejś innej postaci. Dzisiejsza zapiekanka jest bardzo prosta, nie zawiera wyszukanych składników mimo to smakuje naprawdę dobrze.
Kremowo-budyniowo.Pyszne lekkie ciasto i puszysty budyniowy krem.Rozpusta na całego.Za każdym razem ciasto wychodzi inne.Te góry i doliny zawsze mnie zaskakują;-)
Bardzo dawno nie robiłam żadnego pieczywa. Na chleb na zakwasie nie mam cierpliwości, ale małe aromatyczne bułeczki są w sam raz. Nie za dużo pracy, nie za wiele wysiłku a efekt mniamuśny.
Dla poprawy humory proponuję wesołe, kolorowe danie. Mięciutkie pulpety nadziane słoną fetą pachnące pysznym sosem paprykowym. Danie jest bardzo letnie więc smakuje wyjątkowo o tej porze roku.
Tort jak marzenie, jeden z najlepszych jaki miałam okazję jeść. Robiłam go już kilka razy, zawsze z tym samym przepysznym i zachwycającym efektem końcowym.
We wczorajszym poście pisałam o niespodziance z ciasta pierogowego. Taki kolejny smakołyk z dzieciństwa - niby nic - bo tylko mąka i woda, ale jakże cudowny smak.