Wreszcie zainicjowaliśmy sezon grillowy - kupiliśmy nowy, duży grill do ogrodu, i na pierwszy ogień poszły pyszne kiełbaski z firmy Maryniak w Skórzewie (zdecydowanie polecam wszystkim z Poznania i okolic! - namiarami służę).
Nie jestem wielką fanką żeberek, na codzień raczej ich nie jadam, ale raz na jakiś czas przyrządzam je na grillu. Wiem jednak, że wiele osób przepada za żeberkami, więc ten przepis z pewnością się im spodoba. W ten sposób można także przygotować żeberka do upieczenia w piekarniku.
Fasolka z tego przepisu jest dobra do spożycia zaraz po otwarciu słoika i odsączeniu zalewy. Można ją wrzucić na patelnię z podsmażaną tartą bułeczką, albo na przykład dodać do sałatki.
W takie upały wprost nie sposób obejść się bez jakiejś spożywczej ochłody. Jeśli już znudzą się nam napoje i lody, proponuję gazpacho - czyli hiszpański chłodnik. Łączy w jednym trzy zalety: chłodzi; jest gęsty i dość sycący, no i przede wszystkim składa się z warzyw, więc nie tuczy.
Ostatnio pochłaniają mnie przygotowania do wakacji, więc nie mam zbyt dużo czasu na wymyślanie i próbowanie nowych przepisów. Do wakacji co prawda jeszcze trochę czasu zostało, ale ponieważ czeka nas długa podróż z dziećmi, trzeba się naprawdę dobrze przygotować - to wręcz niewiarygodne, ile rzeczy trzeba wziąć ze sobą!
Już za parę dni, za dni parę... - nadal trwa u nas odliczanie do upragnionych wakacji.Do południowego słońca i lazurowej wody zostało jeszcze kilka dni, tymczasem trzeba jakoś przetrwać naszą deszczową pogodę. Kawa "z prądem", taka jak ta, lepsza jest raczej na zimę, ale dobrze smakuje w taki pochmurny, deszczowy dzień.
Lubię przygotowywać dania z woka, bo pomijając czas na przygotowanie składników, sam proces gotowania zajmuje mało czasu. Mięso smaży się szybko, a warzywa nie tracą chrupkości. Ten przepis mogę zdecydowanie polecić, jeśli chcecie skosztować prawdziwej kuchni azjatyckiej - mój mąż niedawno wrócił z Singapuru i twierdzi, że ten sos smakuje dokładnie tak samo, jak potrawy podawane tam.
Na obiad natomiast królują pierogi. W dziedzinie pierogów, w mojej rodzinie istnieją rozbieżne gusty. Ja najbardziej lubię pierogi z kapustą i grzybami, mój mąż preferuje pierogi ruskie z miętą, a dzieci nie chcą jeść innych pierogów niż z mięsnym nadzieniem. Oto mój przepis na pierogi z mięsem - przepraszam za jakość zdjęcia, ale wciąż mam aparat w naprawie (mógłby wreszcie wrócić!).
To pierwszy wpis w nowej kategorii - kuchnia wielkopolska.Pomimo, że Wielkopolanką jestem z wyboru, a nie z urodzenia, tutejsza kuchnia odpowiada mi, a jednym z moich ulubionych dodatków jest zasmażana kapusta. Pasuje do mięsnych sosów i klusek ziemniaczanych (zwanych tu szagówkami).
Postanowiłam więc sama coś ugotować. Pomysł na tę zupę znalazłam na blogu Majeranek y cilantro. Jest mocno ostra, więc dobrze rozgrzewa w chłodny dzień taki jak dziś. Zdecydowanie polecam!
Odkrywam właśnie liczne możliwości, jakie stwarza w kuchni ciasto francuskie. Chyba największą jego zaletą jest to, że kiedy nagle najdzie nas ochota na coś słodkiego, a w domu akurat nic nie ma, można sobie szybko rozmrozić kilka plastrów i w ciągu godziny mamy gotowe pyszne, ciepłe ciasteczka.
Od dawna korciło mnie , żeby zrobić takie ciastka . Podczas sobotnich zakupów udało mi się kupić gotowe płaty mrożonego ciasta francuskiego - do produkcji eksperymentalnej w sam raz :) Nie wyszły szczególnie piękne , powiedziałabym nawet , że ciut koślawe , ale bardzo smaczne , z charakterystyczną "gazetką" w środku - do kawy w sam raz !
Takie krewetki mój mąż jadł w Azji i już dość długo molestował mnie o ich przygotowanie. Ponieważ ostatnio w LIDL-u można było nabyć krewetki grenlandzkie, zaopatrzyliśmy się w ich większą ilość i wreszcie się zebrałam, żeby takie danie przygotować.
Drożdże zalewamy ciepłą wodą, nie mieszamy (ile się rozpuści, tyle będzie wystarczająco), wlewamy na mąkę i wyrabiamy aż ciasto będzie odchodziło od rąk (powinno być dość miękkie).