Ja przyrządziłam kurczaka mughlai, na którego miałam już od dawna ochotę. I nie zawiodłam się – danie smakuje po prostu rewelacyjnie :) Aromatyczny, jogurtowo-migdałowy sos smakował nawet mojej mamie, która nie przepada za orzechami i migdałami w innej postaci niż w cieście ;)
Piszę typu, gdyż z oryginalnym pewnie ma niewiele wspólnego. Nie ten ryż co trzeba, warzywa, jakie były pod ręką, brak szafranu... Ale efekt końcowy i tak był wyśmienity.
Uwędzona wędlina okazała się być niesamowicie aromatyczna i zupełnie inna od tych dostępnych w popularnych sklepach. Jakby nowa ilość mięsa w mięsie. Najlepszą rekomendacją jest fakt, iż gdy tylko skończymy jeść zapeklowaną wędlinę mąż od razu pyta, kiedy wstawię następną. Zachęcam do spróbowania.
Przygotowanie mięsa i warzyw: Mięso kroimy na mniejsze podłużne paski. Zalewamy je 3 łyżkami sosu sojowego i posypujemy drobno posiekanymi papryczkami pepperoni. W tak przygotowanej marynacie trzymamy minimum pół godziny.
Czasem podejmujemy próby odtworzenia domowych smaków. Bitki wołowe jadałam u babci, a czasem pojawiały się również na stołówce szkolnej. Kojarzyły mi się zawsze z pysznym, mięciutkim mięsem i ciemnym, dość zawiesistym sosem. Chociaż efekty kubek w kubek nie udało mi się osiągnąć - dzielę się tym, do czego udało mi się dotrzeć.
Tradycyjny schabowy jest ok ale właśnie zaczął się weekend i to klepanie mięcha, moczenie w jajku, obtaczanie, smażenie…zajmuje czas, jest banalne i ostatecznie kaloryczne:) W tym wypadku przygotowanie marynaty zajmuje 5 minut, odstawiamy na godzinę do lodówki a w tym czasie idziemy na spacer lub mamy inne zajęcia. Po tym czasie, smażenie zajmuje nam kolejne 5 minut. Potem nasze schabowe duszą się same 45 minut a my bierzemy np. relaksującą kąpiel lub sprzątamy chatę jak kto woli:) Podsumowując: robota na 10 minut, jak dla mnie rewelacja
Macie ochotę na genialny sobotnio-niedzielny obiad? Moją propozycją jest wolno pieczone mięsko z łopatki. Rozpływa się w ustach, ma skoncentrowany smak. Idealne.
Kasza z grzybami jest dobrze mi znana. Jadana od lat w połączeniu z chrupiącym boczkiem, zaskakuje swoją prostotą i smakiem. Tym razem kaszę połączyłam z indykiem. Nawet nie wiecie, jak proste jest jej przygotowanie. A podana z roszponką smakuje wybornie!
Mój Mąż stwierdził że to najlepsze gołąbki jakie zrobiłam :-) Masa się nie rozwalała, trzymała się dobrze kapusty, nie było problemu z krojeniem a sam smak gołąbków..... pyszne!!!
Pilaw to jeden z fajniejszych sposobów podania ryżu. Łączy się go z mięsem i warzywami, nieraz z rybą, grzybami, suszonymi owocami czy orzechami. Jednak najbardziej klasyczny według mnie jest pilaw z baraniną bez zbędnych przypraw i dodatków. Taki pilaw robiła moja mama - jako dziecko uwielbiałam to danie.
Dzisiaj przed Wami kolejna odsłona wspólnego - warszawsko-jabłonowsko-monachijskiego gotowania. Tym razem na tapecie danie zdecydowanie zimowe, jednogarnkowe, aromatyczne i przepyszne.