Inspiracją do zrobienia tych pieczarek był przepis z familycircle.com. Przepis dość długo "dojrzewał" do przetestowania - jakoś nigdy nie było okazji. Lecz kiedy na ostatnich zakupach zobaczyłam na półce sklepowej wielkie pieczarki, wiedziałam, że wylądują w naszym piekarniku nadziane masą szpinakową.
Nie lubię dni, w których nachodzi mnie smak na coś zupełnie niezdefiniowanego, a jednocześnie zupełnie nie mam ochoty na dotychczas podawane potrawy. Jednakże te dni są zazwyczaj najbardziej twórczymi kulinarnie i zdarza się, że w wyniku tej frustracji powstają dania, które na stałe wpisują się jako ulubione dania w moim domu.
Faszerowane cukinie to doskonale danie na lekki obiad lub ciepłą kolację. Najlepiej nadają się do tego młode owoce, które nie mają jeszcze twardej skóry i mocno wykształconych pestek. Nadzienie może być różne. Ja zrobiłam z mięsem, bo było to danie obiadowe. Dodałam do farszu świeżej bazylii i białego wina, dzięki czemu zyskał on zarówno na smaku jak i aromacie
Ostatnio wpadła mi w ręce książka Penelope Green "Na północ od Capri". Dołączyła ona do mojej kolekcji i wywołała chęć pobiegnięcia do kuchni. Czytałam ja na wakacjach i rozmyślałam kiedy i co z niej ugotuję. A to w dodatku książka, w której na końcu każdego rozdziału jest przepis! Więc jak tylko wróciłam, kupiłam co trzeba i wkroczyłam do kuchni. Penelopa przedstawia przepisy proste i dostosowane nie tylko do włoskich realiów. Miło się czyta, miło gotuje a potem je ze smakiem. Trochę go zmodyfikowałam i wyszło sycące jak obiecuje autorka i pyszne.
Faszerowaną cukinię robiłam już kilka razy, na kilka sposobów i zawsze bardzo mi smakuje. Niezależnie od tego czym nadziejemy, taka zapiekana cukinia może stanowić pyszny obiad albo kolację. Bardzo polecam, zwłaszcza teraz, latem.
Na to danie nie ma jednego słusznego przepisu, bo jest to po prostu indyjski pomysł na wykorzystanie resztek drobiu (kurczaka, indyka albo kaczki). Dodatek bobu także nie jest obowiązkowy – można go zastąpić fasolą albo dać takie warzywa jak cukinia, ziemniaki lub brokuły. Bez względu na zastosowane składniki, przyprawy sprawiają, że danie jest aromatyczne i bardzo smaczne :)
Na wczorajszy obiad sięgnęłam do kuchni indyjskiej i zrobiłam tego chyba najbardziej popularnego kurczaka w tamtej części świata. Przeglądałam wiele przepisów i wszystkie są podobne a posługiwałam się znalezionym tutaj. Kurczak jest pyszny, aromatyczny i mięciutki. U mnie takie mięso pojawia się bardzo często i jakoś nie chce się nam znudzić.
Cukinie, bakłażany i pomidory kuszą swoimi kolorami na każdym prawie bazarkowym straganie. Nie mogę się im oprzeć i kupuję, kupuje, kupuję..... a potem wymyślam co z tym zrobić.
Kochani, dzisiaj proste w przygotowaniu warzywne Curry.Możemy wrzucić ulubione warzywa – i wyjdzie :)Nie zarażajcie się jeśli nie macie w s z y s t k i c h wykorzystanych przeze mnie przypraw – pominiecie jedną czy dwie – też będzie pyszne i zasmakuje Indiami.
Moja ulubiona zapiekanka z cukinią. Całkiem o niej zapomniałam, a jeszcze niedawno produkcja tego dania szła prawie na masową skalę. Bo i dobre i czasu wiele nie zabiera.
Tak strasznie mnie irytowało to zdjęcie ślimaczków z kurczaka z cukinią, że postanowiłam zrobić je jeszcze raz, nieco zmienić i pokazać jak naprawdę wyglądają. Przy okazji przetestowałam jak wychodzą w piekarniku, bo w domu niestety nie mam grilla, a za robienie go na balkonie sąsiedzi by mnie chyba znielubili.
Jeśli nie macie pomysłu na obiad polecam coś w klimacie śródziemnomorskim czyli kotlety a'la caprese. Można użyć dowolnego mięsa, ja użyłam oczywiście kurczaka, ale w orginale polecane były sznycle wieprzowe a nawet indyk. Całość wspaniale się łączy no i bardzo szybko się robi.
W mojej kuchni borówki i żurawina panoszą się gdzie chcą. Wykorzystuję je w różnej formie i do różnych celów. Mam żurawiny zżelowane, żurawiny jako syrop, ocet borówkowy, dżem borówkowy....