Normandzki chleb na zakwasie skusił mnie dodatkiem cydru oraz suszonymi jabłkami. Miałam w planach ususzyć je w piekarniku samodzielnie, niestety zabrakło mi do tego 2-3 godzin.
Postanowiłam upiec kruche ciasteczka, a w nich wycisnąć coś odpowiedniego na tą okazję. Dałam orzechy, bo wydaje mi się, że dobrze współgrają z posmakiem mąki orkiszowej i gryczanej. Wyszły pyszne - kruchutkie, ale nie kruszące się, delikatnie orzechowe. Idealne do kubka świeżo zaparzonej, aromatycznej kawy...
Dawno nie korzystaliśmy z przepisu, gdzie babeczki wyszły tak mięciutkie i delikatne. Polecamy serdecznie ten przepis z opcją stosowania różnych owoców sezonowych :).
Nudna pomidorowa?! Nie! Dziś będzie nowa odsłona pomidorowej – z kurczakiem, marchewką, oliwkami, bazylią, makaronem i żółtym serem. Czujecie ten smak? Jest naprawdę pyszna.
Jest to fantastyczny pomysł na elegancki deser z użyciem najzwyklejszej babki piaskowej :) Oczywiście sama babka nie wystarczy, należy jeszcze włożyć nieco wysiłku w przygotowanie sosu angielskiego i malinowego, ale tak naprawdę oba sosy można zrobić na przykład poprzedniego dnia i przechować w lodówce. Wówczas samo przygotowanie deseru zajmie nam dosłownie chwilkę.
Makaroniki miały wyjść bardziej fioletowe, ale mieszanie barwników nie do końca mi wyszło. Niemniej, wyglądają i smakują pierwszorzędnie - mają falbankę, gładką powierzchnię, są okropnie słodkie i mocno migdałowe; czyli takie, jak makaroniki być powinny. Do tego lekko kwaskowate przełożenie z jeżynowego curdu, które nie tylko świetnie uzupełnia i równoważy słodycz ciasteczek, ale też wygląda wręcz bajecznie. Jeśli macie trochę czasu i cierpliwości - spróbujcie.
Gdy tworzyłam chleb z batatami (które dały podobny efekt) i oregano skorzystałam z nowej metody wyrastania, której wcześniej nie testowałam w przypadku wypiekania chleba w foremce. Widząc efekt, jaki udało mi się uzyskać przy tamtym chlebie, powtórzyłam go i znowu udało się stworzyć niesamowity, miękki miąższ.
Nigdy wcześniej nie wykorzystywałam batatów w chlebie, ale uznałam, że skoro puree z ziemniaków świetnie się sprawdza, sprawdzą się i one. I miałam rację. A dodatek oregano naprawdę świetnie się wkomponował.
Do gniazdek rozłożyć pieczarki na taką wysokość, żeby zmieściło się małe jajko. Zapiec pod grillem około 10 minut, następnie wybić jajka ze skorupek i położyć na pieczarkach i zapiekać jeszcze 5 minut.
Czysta, niczym nie zabielana i nie zagęszczana, za to z dużą ilością świeżych ziół , czosnku i papryki. Zupa bardzo aromatyczna i dosyć ostra. Bardzo smaczna - polecam!
Kto powiedział, że na grilla trzeba wrzucić tylko mięso czy rybę. Ja ostatnio położyłam, co prawda na patelni a nie prawdziwym grillu, serek pleśniowy. Mój ulubiony to cammembert i najczęściej to właśnie on występuje w mojej kuchni.Nie jest tak bardzo ostry (czyt. śmierdzący:) więc mi odpowiada.