I znowu , zamiast skorzystać z jakiegoś wypróbowanego przepisu , to szukałam nie wiadomo jakiego ;-) Co prawda wcale nie upierałam się , żeby koniecznie znaleźć coś nowego , ale przeglądając różne strony , trafiłam akurat na taki. Od razu mi się spodobał , bo zawierał "magiczny" składnik , czyli jogurt :-)
Po raz pierwszy na moim blogu prezentuję danie obiadowe, coś na duży głód, coś zdrowego, coś z zieleninką :) Dodałam do kategorii nową - "dania różne" z myślą, że co jakiś czas będą pojawiały się takie właśnie przepisy na moim ciasteczkowym blogu. Coś innego, lecz do zjedzenia, coś zdrowego do przyrządzenia.
Ci, którzy już próbowali wiedzą, jak trudno jest zrobić naprawdę dobry sos czosnkowy. Minęło sporo czasu, aż wreszcie znalazłam ten właściwy przepis na ten konkretny smak, którego zakosztowałam kilka lat temu w steak housie Majero w Grudziądzu. Wiele frytek tam się już zjadło przez ten czas i wiele osób bezskutecznie wypytało. Wreszcie wiem, mam i dam przepis.
Jednak coś jeszcze przed świętami upiekłam :) Ciasto mleczne, delikatne, babkowe, ale jednak inne . Bardzo proste w wykonaniu , nie potrzeba nawet miksera. Przepis pochodzi z bloga Evenki - Arabeski. Dziękuję:)
W końcu doczekałam się na śliwki węgierki , ale wraz z nimi pojawił się pewien dylemat : które ciasto upiec ? - bo pomysłów miałam kilka , a wiedziałam , że ze wszystkim nie dam rady ;-) W końcu postanowiłam , że na pierwszy ogień pójdzie Serowy placek ze śliwkami , czyli coś zarówno dla wielbicieli ciasta drożdżowego , owocowego , jak i sernika. Wszystko to w jednym cieście , a jeszcze do tego obficie posypane kruszonką :-)
To dzięki serowi zwyczajna babka stała się niezwykła ;-) Ciasto dość ciężkie , a jednak miękkie i puszyste. Tajemnicą sukcesu , przy sporządzaniu ciast ucieranych , jest temperatura pokojowa wszystkich składników i staranne ich ucieranie. Jeżeli będziemy się tego trzymać - ciasto musi się udać :-)
Na początek coś łatwego - przygotowuje się w 5 minut , bez pomocy miksera. Co prawda , na efekt końcowy trzeba poczekać jeszcze przynajmniej 1 godzinę , ale ciasto samo się piecze , więc można tego czasu nie brać pod uwagę ;-)
Chcecie pograć w nietypowego berka? Wystarczy odkręcić słoik z marynowanymi grzybkami. Jak uda wam się złapać za pierwszym razem, to będzie sukces. Prawdziwe schody zaczynają się, gdy taki grzybek powędruje na talerz. O tutaj mamy prawdziwe wygibasy. Mój widelec rozgrzany do czerwoności, grzyb śmieje się do rozpuku. Gonitwa trwa. Maaaaammmmm! Złapałam!
Z kapusty zdejmij liście. Włoska kapusta ma liście dość luźno ułożone, więc nie powinno być z tym problemów. Jeśli liście ciężko odchodzą - lub jeśli używasz zwykłej kapusty, włóż ją na chwilę do wrzątku, liście po zblanszowaniu dadzą się łatwo zdjąć.
Znów wracam do smaków dzieciństwa. Sto lat nie jadłam łazanek :)Najlepsze były zawsze na stołówce u mojej mamy w pracy. No wiem - stołówkowe żarcie to żadne żarcie, ale te łazanki były naprawdę dobre.Można je przyrządzić w wersji mięsnej i bezmięsnej.
Jeśli zostają mi w czasie gotowania jakieś białka, nie wyrzucam ich, tylko zamrażam.Kiedy się trochę uzbiera, można zrobić właśnie taki keks na białkach.Jest to dobry przepis - a trudno o dobry przepis na keks. Robiłam ich kilka i żaden nie był udany. Sekretem dobrego keksu jest odpowiednio gęste ciasto, tak, aby bakalie nie opadły na spód w razie pieczenia, a jednocześnie - aby środek dopiekł się, a wierzch nie spalił.
To jest wprost idealne danie na śniadanie. Zadziwia prostotą przygotowania no i tym smakiem sernika, którym można się delektować dosłownie w kilka chwil po przygotowaniu i to z samego rana. Nie zawierają tłuszczu w cieście no i nie smaży się ich na tłuszczu tylko bezpośrednio na patelni teflonowej.
Od dziś odliczam dni, które dzielą mnie od urlopu. Zostało jeszcze 3 dni! Jeszcze czwartek,piątek, sobota i..........yupiiiiii! Powita mnie słoneczna Fuerteventura:)))) Gromadzę wszystkie potrzebne rzeczy dla dzieciaków. Jedna walicha będzie samego sprzętu typowo plażowego.