Muffiny gruszkowe z goździkowym budyniem (budyń)
W ogrodzie u mojej babci w Sopocie rosła ogromna grusza. Gdy dziadkowie wprowadzili się tam przed wojną, grusza była już ogromnym drzewem sięgającym dachu jednopiętrowego budynku. Nigdy, przez ponad pięćdziesiąt lat drzewo nie było nawożone, pobielane ani przycinane.