Małe, okragłe kotleciki..Połączenie mięsa mielonego z kapustą i ryżem, podane z pomidorowym sosem. Ciekawa alternatywa dla zwykłych kotletów mielonych, które czasami wydają się zbyt zwyczajne. Całkiem smaczne, choć bez szaleństwa.
Postanowiłam wypróbować przepis z książki "Culinaria. Italia. Kulinarna podróż po Włoszech". To niesamowita, duża i ciężka książka zawierająca nie tylko przepisy ale też opowieści, historie i tradycje kulinarne poszczególnych regionów. Polecam - jest świetna nie tylko do gotowania ale i do poczytania.
Co kupić, co jeszcze posprzątać, gdzie pojechać, zrobić wszystko żeby później z ledwością utrzymać głowę nad stołem. Tak zazwyczaj wyglądają przygotowania świąteczne. Większość z nas funkcjonuje przed świętami na wysokich obrotach. Szczęśliwi, którzy wyjadą na zieloną trawkę, tam gdzie ktoś postawi przed nimi talerz :-)
Pieczeń z niespodzianką zobaczyłam na blogu Olgi Smile. Zachęcił mnie opis i smakowite zdjęcia, więc postanowiłam ją zrobić na święta. Pieczeń wyszła przepysznie, doskonale pasowała na świąteczny stół i smakowała nam wybornie! Niespodzianka w postaci białej kiełbaski w środku dodaje pieczeni świątecznego akcentu, a całość łączy się naprawdę pysznie :)
To moja kolejna propozycja do Kuchni Wielkanocnej . Sos chrzanowy jest u nas obowiązkowy - moja mama od zawsze przyrządza go na święta, i ja też nie wyobrażam sobie wielkanocnego stołu bez tego dodatku. Podajemy go do wędlin i jajek na twardo.
Danie w swej prostocie bardzo dobre. Salatka jest lekka, ozezwiajaca. A miesko aromatyczne i soczyste.Przepis na sos czosnkowy dostalam od kuzynki Meza, Ona zas znalazla go w jakims kobiecym pismie. Bylo to pare ladnych lat temu, ale od tamtej pory jest to moj ulubiony sos, a wyprobowalam ich juz kilka.
Zaczął się sezon szparagowy , więc postanowiłam wypróbować przepis na sałatkę z dodatkiem tych delikatnych warzyw. Przepis pochodzi ze starego numeru "Poradnika Domowego".
To danie powstało przypadkowo, kiedy zorientowałam się, że termin przydatności do spożycia mojej mozzarelli zbliża się ku końcowi. Wyszukiwarka, na zapytanie "kurczak mozzarella" wypluła taki właśnie przepis.
Conchiglioni to fantazyjny makaron w kształcie dużych muszli, idealnych do nadziewania. Można popuścić wodze kulinarnej fantazji :) Ja postanowiłam nadziać moje muszle szpinakiem i gorgonzolą (można ją zastąpić dowolnym serem pleśniowym).
Gotowania z ciecierzycą część dalsza. Po zupie, która bardzo nam smakowała i którą z pewnością niedługo powtórzę, przyszedł czas na sałatkę. Ponieważ jestem chora i z domu raczej nigdzie dalej niż do sklepiku pod blokiem nie chodzę, musiałam znaleźć przepis, który będzie zawierał składniki tam dostępne.
Ponieważ truskawki, ku mojej uciesze, robią się coraz tańsze, kupuję je ostatnio w dużych ilościach. Zjadamy te małe czerwone owoce najczęściej same, czasem polane dodatkowo bitą śmietaną, ale wczoraj postanowiłam wykorzystać je jako dodatek do ciasta. Okazją były moje dzisiejsze urodziny, a ciasto to zastępowało nieobecny tort.
Długo nie przepadałam za zupą kalafiorową... kojarzyła mi się z bladą, cienką zupką ze szkolnej stołówki. Niedawno się jednak przekonałam, że wystarczy wprowadzić kilka drobnych zmian, aby zupa kalafiorowa stanowiła iście królewskie danie na chłodniejsze wiosenne dni.
Pancakesów (czy to się tak odmienia?) nigdy wcześniej nie robiłam. Często miałam ochotę, ale jakoś zawsze coś mi w tym przeszkadzało. Uznałam, że truskawkowa zabawa, będzie świetną okazją do zapoznania się z tymi amerykańskim plackami. Po przepis sięgnęłam oczywiście do niezastąpionej Majanki, u której pancakes ostatnimi czasy królują dość często.
Chyba wszyscy znają tą pychotkę. O tym deserze myślałam długo, bo od zeszłego roku. Wtedy to kusił mnie on prawie z każdego blogu, ale nigdy nie udało mi się go zrobić. Tym razem mu nie darowałam i przyrządziłam go wczoraj jako popołudniowe "małe co nieco". Deser ten bardzo nam smakował i z pewnością będziemy do niego częściej wracać.
Szybka kolacja po powrocie z pracy? Wystarczy makaron - ja miałam wstążki. Ugotowałam według przepisu na opakowaniu.Do tego dwie małe cukinie, pomidor, cebula i czosnek.
Jak w każdy poniedziałek, wszystkie prace domowe muszą zostać przerwane (czy zakończono je czy też nie) o godz. 19.00. Dźwięk przypominania w telefonie komórkowym oznajmia, że zbliża się najważniejszy moment w tygodniu, którego nie możemy przegapić.