Dzisiaj będzie tylko o cynaderkach. Wiem, wiem, niektórzy z Was nigdy w życiu by tego nie tknęli, ale ja je uwielbiam. Oczywiście pod warunkiem, że są dobrze przyrządzone. Do tej pory robiłam je po polsku, czyli z dużą ilością cebulki.
Długo mnie nie było...Tak długo, jak długo nie mieliśmy stałego łącza (niech żyje TPSA !!! - 2 miesiące trwała instalacja łącza...) A wpis dotyczy jagodzianek. Rok temu pojawiły się na wielu blogach, nie u nas - a szkoda :)Od kiedy pierwszy raz je upiekłam, piekę je co drugi dzień . Przepyszne...Już niedługo :(
ierś z kurczaka przygotowana w ten sposób jest soczysta, miękka i świetnie smakuje z dodatkiem sosu. Irena i Andrzej podawali ją z tropikalną salsą, ja pozostałam przy samym ryżu. Smakowało nam bardzo. Dziękuję Wam za inspirację :)
Przedstawiam propozycję do akcji "PRZETWORY 2010". Zaczynam od ogórków w zalewie curry:-) Ja za tymi ogórkami nie przepadam, ale uwielbiają je mój mąż i brat. Ostatnio sprawdziły się również na imprezie, wszystkim smakowały jako przygryzka do chleba, polecam!
Serniczek jest chłodny, orzeźwiający, przepyszny, idealny deser na gorące dni. Zdania jednak były podzielone, bo ... męska część rodziny woli pieczone serniki;) Natomiast moja mama się nim zachwyciła. :) Nie dogodzisz wszystkim hihi ;)
To bardzo dobre danie, które przypadło do serca nawet Niejadkowej. Smakuje niesamowicie. Zniknęło w mgnieniu oka. Zupełnie się tego nie spodziewałam, gdy kupowałam fasolę, która w moim domu nie jest jakoś szczególnie uwielbiana. Jednak w wydaniu al dente, w parze z kurkami, polana octem balsamico - smakowo zachwyca i szybko "wyparowuje".